Zrobiliśmy to co do nas należało

Autor: Patrycja Smolarczyk, vid. Emil fot. Marcin Bodziachowski
2022-02-09 22:00:08

"Aby awansować do najlepszej ósemki FIBA Europe Cup musimy wygrać dwa mecze, byliśmy niejako pod ścianą, musieliśmy dobrze zagrać, aby wygrać i to nam dziś wyszło" - powiedział Grzegorz Kamiński po meczu z medi Bayreuth.

Muhammad-Ali Abdur-Rahkman: Zrobiliśmy to co do nas należało, teraz czekamy na mecz w Permie. Musieliśmy dziś wygrać, teraz przed nami dwa trudne starcia. Rywale są dobrym zespołem, mieli problemy z koronawirusem, objęliśmy wyraźne prowadzenie już na początku spotkania, utrzymaliśmy je do samego końca i wygraliśmy. Grając na własnym parkiecie mamy przewagę, mamy też wsparcie kibiców, skutecznie zatrzymaliśmy rywali, graliśmy twardo przez 40 minut.

Przed nami mecz ze Stalą Ostrów Wlkp., oni też są bardzo dobrym zespołem, skupiamy się teraz na tym meczu, jak już mówiłem wcześniej. Musimy dobrze wykorzystać nadchodzące dni, by się odpowiednio przygotować i mam nadzieję, że wygramy. Na pewno będzie trudniej niż dziś, to aktualni mistrzowie Polski, na pewno przyjadą pewni siebie, będą twardym przeciwnikiem, a my będziemy musieli zagrać na dużej intensywności.

Grzegorz Kamiński: Wykonaliśmy połowę naszego planu, mecz z Parmą na ich terenie będzie bardzo ciężki, ale mam nadzieję, że ten mecz będzie dla nas zwycięski. Nie ma rzeczy niemożliwych, nie takie rzeczy się w sporcie, w koszykówce zdarzały, jestem dobrej myśli. Mamy mało czasu na przygotowania, ale sądzę, że będzie dobrze.

Dziś nie myśleliśmy o tym, że Bayreuth gra o nic, byliśmy skupieni na swoich celach – aby awansować do najlepszej ósemki FIBA Europe Cup musimy wygrać dwa mecze, byliśmy niejako pod ścianą, musieliśmy dobrze zagrać, aby wygrać i to nam dziś wyszło.

Moja akcja z początku meczu? Oddajemy takie rzuty podczas treningów czy po nich, dodatkowo trochę szczęścia. Fajne zagranie, cieszę się, że wpadło. Teraz przed nami walka z mistrzem Polski, który posiada w swoim składzie 12 zawodników mogących rywalizować na najwyższym poziomie w kraju. To będzie ciężki mecz, mam nadzieję, że pokazemy się z dobrej strony, tak jak dziś. Oby skuteczność dopisała i mam nadzieję, że zagramy zespołowo – dziś zobaczyliśmy, że gdy każdy uczestniczy w akcji, jesteśmy ciężkim zespołem do „przykrycia”. Tego potrzebujemy w niedzielę – to bardzo ważny dla nas mecz w kontekście  układu tabeli więc będziemy walczyć.

Powołanie do kadry B reprezentacji Polski na pewno daje pozytywnego kopa do jeszcze cięższej pracy. Jestem z tego dumny i mam nadzieję, że niedługo znajdę się w pierwszej reprezentacji, będę nad tym ciężko pracował.