Autor: Marcin Bodziachowski fot. Paweł Kołakowski
2023-12-15 09:30:59
W sobotę na Bemowie koszykarzy Legii czeka niezwykle trudne zadanie - podopieczni Wojciecha Kamińskiego podejmować będą zespół aktualnego mistrza Polski, Kinga Szczecin. Obie drużyny występują w europejskich pucharach, ale do meczu w stolicy, bardziej wypoczęci przystąpią szczecinianie, którzy ostatnie spotkanie I rundy BCL rozegrają dopiero w przyszłym tygodniu. Legioniści z kolei trzy dni przed meczem z Kingiem, mierzyli się z litewską Jonavą.
Obie drużyny mają aktualnie identyczny bilans w rozgrywkach Orlen Basket Ligi - 7 wygranych i 5 porażek. Wynik meczu będzie ważny dla obu drużyn tym bardziej, że tylko trzy kolejki pozostały do zakończenia I rundy rozgrywek, po której poznamy ósemkę zespołów, która zagra w Sosnowcu w turnieju finałowym Pucharu Polski. Legioniści, po porażce ze Śląskiem, mając przed sobą bardzo trudny terminarz (mecz z Anwilem we Włocławku i domowy ze Startem), nie mają za bardzo wyboru - jeśli chcą powalczyć o krajowy puchar, muszą z Kingiem zwyciężyć.
Sporą niespodzianką jest fakt, że King jak dotąd lepiej radzi sobie na wyjazdach (bilans 5-1), aniżeli we własnej hali (2-4). Legia z kolei zdecydowanie lepiej spisuje się na własnym parkiecie, ale w ostatniej kolejce sprawiła swoim kibicom niemiłą niespodziankę, wyraźnie przegrywając z mocno osłabionym Śląskiem Wrocław. Była to druga porażka naszej drużyny w hali na Bemowie w tym sezonie, biorąc pod uwagę zarówno mecze ligowe, jak i europuchary. Środowy występ FIBA Europe Cup z Jonavą dał trochę optymizmu - legioniści w końcu zagrali bardzo skutecznie i zespołowo, z tym, że rywal prezentował się zdecydowanie gorzej niż czołowe zespoły naszej ligi. A do takich z pewnością zaliczyć należy Kinga - drużynę, która jest jednym z kandydatów do obrony mistrzowskiego tytułu.
Szczecinianie w ostatnich kilku tygodniach doznali trzech z kolei porażek na własnym parkiecie - przegrali ze Startem (-4), Czarnymi (-4) oraz w ostatniej kolejce ze Stalą Ostrów (-4). W międzyczasie wygrywali wszystkie spotkania wyjazdowe - kolejno z Zastalem (+11), Dzikami (+9) i Spójnią (+9). W fazie grupowej Basketball Champions League spisują się naprawdę przyzwoicie i mają spore szanse na awans do fazy play-in, w której uczestniczyć będą zespoły z miejsc 2-3. Te walczyć będą o udział w grupie TOP16. King już na inaugurację BCL pokonał włoskie Dinamo Sassari 93:85, później nieznacznie przegrał wyjazdowy mecz w Niemczech, z Ludwidsburgiem (-4), a następnie doznał dwóch porażek z AEK-iem Ateny - zespołem mierzącym w wygranie całych rozgrywek BCL. Wygrana w ostatniej serii gier z MHP Riesen Ludwidsburg aż 80:60 sprawiła, że przed ostatnią kolejką, w której czeka ich wyjazd na Sardynię, są w bardzo dobrym położeniu.
Trener Arkadiusz Miłoszewski zdołał zostawić wielu graczy stanowiących o sile zespołu w minionych rozgrywkach. W zespole zostali Andrzej Mazurczak, Filip Matczak, Tony Meier, Zac Cuthbertson i Kacper Borowski. Z Anwilu udało się pozyskać Michała Nowakowskiego, który w przeszłości miał już okazję przez rok grać w Szczecinie. Zawodnik pełni bardzo podobną rolę jaką miał w ostatnim sezonie we Włocławku - w ciągu niespełna 20 minut na parkiecie zdobywa 7.3 pkt. na bardzo dobrej skuteczności z dystansu (aż 40.9% za 3 pkt.). Sporym wzmocnieniem było pozyskanie przed paroma tygodniami Przemysława Żołnierewicza z Arki Gdynia. Zawodnik wystąpił na razie jedynie w czterech meczach ligowych swojej nowej drużyny, ale z meczu na mecz, może liczyć na coraz większą liczbę minut. Silny zawodnik grający na pozycjach 2-3, zdobywa jak na razie 7.3 pkt. na mecz, ale w porównaniu do występów w Arce, notuje wyraźnie mniej zbiórek i asyst.
Nie wszystkich graczy udało się Kingowi zatrzymać, bowiem jak przekonywał trener Miłoszewski, w wielu przypadkach zawodnicy domagali się drastycznych podwyżek. I tak, do strefy podkoszowej sprowadzono Morrisa Udeze, dla którego jest to pierwszy sezon występów w Europie. Dotychczas przez cztery lata grał w NCAA w zespole uczelni Wichita State, później zaś rozegrał jeden sezon dla New Mexico. Udeze pokazuje się z bardzo dobrej strony, pomimo faktu, że nie rzuca z dystansu - jest najlepszym strzelcem zespołu (śr. 14.2 pkt.), zbiera 6.3 piłki na mecz, notuje aż 1.3 bloku i jest najczęściej faulowanym graczem szczecińskiego zespołu (śr. 5.1). Rzuty wolne wykonuje na poziomie 73%. Po zaledwie sześciu występach ligowych, podziękowano za współpracę Jhonathanowi Dunnowi, który grał poniżej oczekiwań sztabu szkoleniowego. Nowym graczem w rotacji jest Darryl Woodson. Obwodowy ma na swoim koncie kilka lat występów w Europie - Grecji (Panionios), Finlandii (Ura Basket i Kouvot), Szwecji (Boras Basket), Ukrainie (Kijów Basket) i Belgii (Giants Antwerp). Zawodnik od lat prezentuje wysoką skuteczność z dystansu, którą potwierdza w Kingu, trafiając 44.8% rzutów za 3 punkty.
Spośród zawodników, którzy zostali w Kingu z poprzedniego sezonu, najwięcej punktów zdobywa Zac Cuthbertson - skrzydłowy, który stylem gry przypomina Arica Holmana - potrafi trafiać z dystansu (40% za 3), ale i dynamicznie kończyć akcje w strefie podkoszowej, a ponadto bardzo dobrze walczy na tablicach (7,5 zb.). Generałem Wilków Morskich jest Andrzej Mazurczak - świetny rozgrywający, który doskonale ustawia grę, notuje 6.8 asysty, a i sam świetnie radzi sobie ze zdobywaniem punktów (śr. 12.7) i jest w tym niezwykle wszechstronny. Tony Meier, który w Szczecinie gra drugi sezon z kolei, ale w polskiej lidze występuje już piąty rok (wcześniej w Zastalu i Polpharmie Starogard Gdański), gra na pozycji numer 4 i świetnie sobie radzi w strefie podkoszowej, ale nie ma też najmniejszych problemów z rozciąganiem gry. Szczególnie, że naprawdę nieźle rzuca za 3. W minionych rozgrywkach osiągnął 46.1% za 3 punkty, w obecnym skuteczność z dystansu spadła do 30.2%.
Z powodu kontuzji, przez parę miesięcy tego sezonu, szczecinianie musieli sobie radzić przez doskonale pamiętanego w Warszawie Filipa Matczaka. Ten w końcu wrócił do gry i stopniowo dostaje coraz więcej minut. Na razie średnio gra 17 min., zdobywając w tym czasie 6.4 pkt. Potrafi wykończyć akcję z dystansu, zaatakować kosz, ale i bardzo dobrze obsłużyć kolegów z zespołu ostatnim podaniem. Po mniej więcej 10 minut na parkiecie spędzają Kacper Borowski, Maciej Żmudzki oraz Artur Łabinowicz.
W ostatnim sezonie Legia dwukrotnie przegrała z Kingiem (przerywając serię sześciu domowych wygranych z tym klubem), który później sezon skończył ze złotym medalem mistrzostw Polski. W latach wcześniejszych mecze na Bemowie z reguły kończyły się naszymi zwycięstwami. A dwa ostatnie mecze sezonu zasadniczego kończyły się nawet bardzo wysokimi wygranymi - 101:71 w kwietniu 2022 oraz 137:43 w marcu 2021, gdy szczecinianie przyjechali do Warszawy składem wybitnie juniorskim. Oba kluby mierzyły się ze sobą w fazie play-off (I runda) sezonu 2020/21 - wówczas 3:1 wygrali legioniści, którzy wygrali najpierw dwa spotkania na Bemowie (w tym pierwsze po dogrywce), a następnie wyrwali wygraną w małej hali przy ul. Twardowskiego w Szczecinie. Choć King jest dziś zupełnie inną drużyną niż jeszcze kilkanaście miesięcy temu i stawia sobie o wiele wyższe cele, mamy nadzieję, że legioniści pokażą pełnię swoich możliwości, maksymalne zaangażowanie i zespołowość, i wygrają po raz dziesiąty przed własną publicznością w sezonie 2023/24.
Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:30. Bilety kupować można na eBilet.pl oraz w dniu meczu od 14:00 w kasach biletowych przy wejściu do hali OSiR Bemowo (ul. Obrońców Tobruku 40). Spotkanie będzie na żywo transmitowane na platformie Emocje.TV. Kibice, którzy przybędą na Bemowo, będą mieli okazję wziąć udział w konkursie - Koszykarskiej Kumulacji LOTTO, w której do wygrania będzie aż 7000 złotych.
LEGIA WARSZAWA
Liczba wygranych/porażek: 14-8
Liczba wygranych/porażek u siebie: 9-2
Średnia liczba punktów zdobywanych/traconych: 81,1 / 78,3
Średnia skuteczność rzutów z gry: 43,1%
Średnia skuteczność rzutów za 3: 36,3%
Średnia skuteczność rzutów za 2: 48,3%
Średnia skuteczność rzutów za 1: 75,5%
Skład: PJ Pipes, Marcel Ponitka, Marcin Wieluński (rozgrywający), Christian Vital, Ray Cowels III, Filip Maciejewski (rzucający), Michał Kolenda, Grzegorz Kulka, (skrzydłowi), Aric Holman, Dariusz Wyka, Josip Sobin, Adam Linowski (środkowi)
trener: Wojciech Kamiński, as. Marek Popiołek, Maciej Jamrozik
Przewidywana wyjściowa piątka: Shawn Pipes/Marcel Ponitka, Christian Vital, Michał Kolenda, Aric Holman, Josip Sobin.
Najwięcej punktów: Christian Vital 161 (śr. 16,1), Raymond Cowels 163 (śr. 13,6), Aric Holman 135 (12,3), Michał Kolenda 126 (10,5), Shawn Pipes 115 (9,6).
Ostatnie wyniki: Zastal Zielona Góra (d, 90:72), Fibourg Olympic (w, 59:70), Monbus Obradoiro (w, 74:66), Czarni Słupsk (w, 82:80), Dziki Warszawa (d, 61:62), Spójnia Stargard (w, 81:87), Kataja Joensuu (d, 85:62), Stal Ostrów (w, 71:53), Patrioti Levice (w, 77:86), Arka Gdynia (d, 87:67), CSM Oradea (d, 90:79), Twarde Pierniki Toruń (d, 91:84), Kataja Joensuu (w, 85:89), Trefl Sopot (w, 77:69), Patrioti Levice (d, 74:63), Sokół Łańcut (d, 87:78), CSM Oradea (w, 93:74), MKS Dąbrowa Górnicza (w, 86:103), GTK Gliwice (d, 83:81), Bahcesehir Stambuł (w, 100:90), Śląsk Wrocław (d, 82:98), Jonava (d, 111:72).
Ostatnie mecze obu drużyn:
11.02.2023 Legia Warszawa 77:92 King Szczecin
22.10.2022 King Szczecin 69:65 Legia Warszawa
01.04.2022 Legia Warszawa 101:71 King Szczecin
04.12.2021 King Szczecin 99:83 Legia Warszawa
08.04.2021 King Szczecin 72:79 Legia Warszawa (play-off, hala przy ul. Twardowskiego)
06.04.2021 King Szczecin 88:81 Legia Warszawa (play-off, hala przy ul. Twardowskiego)
03.04.2021 Legia Warszawa 90:67 King Szczecin (play-off)
01.04.2021 Legia Warszawa d.99:91 King Szczecin (play-off)
28.03.2021 Legia Warszawa 137:43 King Szczecin
06.12.2020 King Szczecin 60:70 Legia Warszawa (w Stargardzie)
08.03.2020 King Szczecin 111:89 Legia Warszawa
10.11.2019 Legia Warszawa 95:87 King Szczecin
10.02.2019 King Szczecin 80:72 Legia Warszawa
28.10.2018 Legia Warszawa 75:70 King Szczecin
12.03.2018 Legia Warszawa 74:84 King Szczecin
02.10.2017 King Szczecin 86:66 Legia Warszawa
KING SZCZECIN
Liczba wygranych/porażek: 7-5
Liczba wygranych/porażek na wyjeździe: 5-1
Średnia liczba punktów zdobywanych/traconych: 89,3 / 82,0
Średnia skuteczność rzutów z gry: 48,3%
Średnia skuteczność rzutów za 3: 36,0%
Średnia skuteczność rzutów za 2: 56,5%
Średnia skuteczność rzutów za 1: 74,7%
Skład: Andrzej Mazurczak, Darryl Woodson, Mateusz Samiec (rozgrywający), Filip Matczak, Przemysław Żołnierewicz, Artur Łabinowicz (rzucający), Kacper Borowski, Zac Cuthbertson, Tony Meier, Michał Nowakowski (skrzydłowi), Morris Udeze, Maciej Żmudzki (środkowi)
trener: Arkadiusz Miłoszewski, as. Maciej Majcherek
Przewidywana wyjściowa piątka: Andrzej Mazurczak, Przemysław Żołnierewicz, Zac Cuthbertson, Tony Meier, Morris Udeze.
Najwięcej punktów: Morris Udeze 170 (śr. 14,2), Zac Cuthbertson 165 (13,8), Andrzej Mazurczak 152 (12,7), Darryl Woodson 138 (12,5).
Ostatnie wyniki: Sokół (d, 85:79), MKS (w, 103:101), GTK (d, 112:86), Śląsk (w, 60:83), Arka (w, 84:103), Anwil (d, 92:93), Start (d, 81:85), Zastal (w, 79:90), Dziki (w, 75:84), Czarni (d, 82:86), Spójnia (w, 69:78), Stal (d, 81:85).
BCL: Dinamo Sassari (d, 93:85), MHP Riesen Ludwidsburg (w, 82:78), AEK Ateny (d, 77:86), AEK Ateny (w, 86:64), MHP Riesen Ludwidsburg (d, 80:60).
Termin meczu: sobota, 16 grudnia 2023 roku, g. 15:30
Adres hali: Warszawa, ul. Obrońców Tobruku 40 (OSiR Bemowo)
Pojemność hali: 1991 miejsc
Cena biletów: 20, 30, 40 i 50 zł (ulgowe) oraz 30, 40, 50 i 60 zł (normalne)
Transmisja: Emocje.TV
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |