Zapowiedź meczu z GTK Gliwice

Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2019-04-19 15:00:27

Wygrana Legii w sobotnim meczu z GTK Gliwice, zapewni naszej drużynie udział w fazie play-off aktualnego sezonu. Legia w ostatniej kolejce była bliska sprawienia niespodzianki w Zielonej Górze, ale w rywalizacji ze Stelmetem górą byli bardziej doświadczeni gracze, których celem na ten sezon jest mistrzostwo kraju.

Legia zaś jest bardzo bliska celu. Na dwie kolejki przed końcem sezonu zasadniczego, podopiecznym Tanego Spaseva potrzebna jest jedna wygrana, by znaleźć się w czołowej ósemce EBL. Rywalem legionistów będzie GTK Gliwice, który podobnie jak Legia, w najwyższej klasie rozgrywkowej występuje drugi sezon. Po wygranej przez Legię play-offach I ligi w sezonie 2016/17 - właśnie z gliwiczanami (3:0), GTK wykupiło dziką kartę na udział w EBL. W obecnym sezonie, na początku stycznia GTK wygrało z Legią przed własną publicznością. Tamto spotkanie wybitnie nie wyszło naszej drużynie i możemy być pewni, że w Wielką Sobotę doczekamy się znacznie lepiej dysponowanej drużyny.

GTK w ostatniej kolejce wygrało przed własną publicznością z HydroTruckiem Radom 80:78. Kluczem do wygranej gliwiczan była dobra obrona w ostatnich dwóch minutach spotkania, a zwycięskie punkty dla nich zdobył rozgrywający, Desmond Washington. W całym meczu zawodnik zdobył 26 punktów, zanotował 10 zbiórek i 5 asyst. W całym sezonie Washington notuje średnio 12,4 punkty w meczu, co jest drugim wynikiem w drużynie. Lepszym strzelcem jest inny obwodowy gracz z USA, Myles Mack, zdobywający średnio 16,2 punktu na mecz oraz notujący 5,8 asysty. Na tablicach dominuje mierzący 211 centymetrów, amerykański środkowy Damonte Dodd - średnio 6,4 zbiórki oraz 10,3 punktu. W klubie z Gliwic występuje także Piotr Robak, który dwa ostatnie sezony rozegrał w barwach Legii. W pierwszym meczu obu drużyn, z powodu choroby Robak nie zagrał i spotkanie oglądał z ławki.

Drużyna z Gliwic zajmuje obecnie 11. miejsce w ligowej tabeli i ma zapewnione spokojne utrzymanie, zaś bilans 10-18 jest zdecydowanie za słaby, aby liczyć się w walce o play-off. Podopieczni trenera Turkiewicza wygrali tylko 3 z 14 wyjazdowych meczów. W obecnym sezonie GTK grało również w Alpe Adria Cup, gdzie dotarli do półfinału, pokonując w 1/4 finału węgierski Zalakeramia ZTE KK, odrabiając 21 punktów straty z pierwszego meczu.

Legia na Bemowie nie zwykła przegrywać. Niestety przed tygodniem miała miejsce porażka przed własną publicznością, a górą w stolicy był MKS Dąbrowa Górnicza. Emocji w tym meczu nie brakowało, a o wygranej MKS-u zdecydowała ostatecznie nieskuteczna akcja przeprowadzona przez legionistów w ostatnich sekundach. Omar Prewitt posłał z autu piłkę w pole ataku do Keanu Pindera, a Australijczyk próbował umieścić ją w koszu zespołu z Zagłębia Dąbrowskiego. Niestety, tym razem nieskutecznie. W środę Legia z bardzo dobrej strony pokazała się w Zielonej Górze. Szczególnie po przerwie nasi gracze, osłabieni brakiem Sebastiana Kowalczyka, prezentowali się bardzo dobrze i zdołali odrobić 10 punktów straty z pierwszej części spotkania. Kiedy na tablicy widniał wynik 84:84, kibice gospodarzy przecierali oczy ze zdumienia. Walcząca o każdą piłkę Legia była o krok od sprawienia olbrzymiej niespodzianki. W kluczowych akcjach zabrakło trochę dokładności - tak w obronie, jak i ataku. Nasi zawodnicy w ciągu ostatnich 16 sekund oddali trzy rzuty, ale żaden z nich nie znalazł drogi do kosza i ostatecznie Stelmet zwyciężył 100:96.

Jeśli przeciwko GTK nasi zawodnicy zagrają przez całe spotkanie z taką pasją jak w drugiej połowie meczu w Zielonej Górze, powinniśmy być spokojni o końcowy wynik. Dodajmy, że w tym meczu grający pod nieobecność "Kowala" wiele minut na rozegraniu Filip Matczak, spisywał się bardzo dobrze. Wypożyczony ze Stelmetu zawodnik był bardzo bliski triple-double (zabrakło jednej zbiórki i jednej asysty), a aż 33 punkty zanotował Omar Prewitt, co było bliskie jego indywidualnemu rekordowi z obecnego sezonu, który wynosi 36 punktów w jednym spotkaniu.

Początek sobotniego meczu zaplanowano na godzinę 15:00. Transmisję przeprowadzi serwis Emocje.TV. Po naszym meczu zapraszamy na Łazienkowską, gdzie piłkarze Legii podejmować będą Cracovią.

LEGIA WARSZAWA
Liczba wygranych/porażek: 14-14
Liczba wygranych/porażek u siebie: 9-5
Średnia liczba punktów zdobywanych/traconych: 78,1 / 79,5
Średnia skuteczność rzutów z gry: 44,2%
Średnia skuteczność rzutów za 3: 34,3%
Średnia skuteczność rzutów za 2: 50,2%
Średnia skuteczność rzutów za 1: 73,3%

Najwięcej punktów: Omar Prewitt 502 (śr. 17,9), Jakub Karolak 322 (13,4), Filip Matczak 122 (11,1), Sebastian Kowalczyk 277 (10,3), Michał Kołodziej 212 (7,6), Mo Soluade 182 (7,3).

Przewidywana wyjściowa piątka: Sebastian Kowalczyk, Jakub Karolak, Omar Prewitt, Michał Kołodziej, Rusłan Patiejew.

Ostatnie wyniki: TBV Start (w, 67:81), Stal Ostrów (d, 68:77), Asseco Gdynia (w, 79:69), King Szczecin (d, 75:70), Trefl Sopot (w, 86:92), Polski Cukier Toruń (d, 68:63), Spójnia Stargard (w, 72:94), Anwil Włocławek (d, 72:103), Rosa Radom (w, 87:82), AZS Koszalin (w, 90:67), Miasto Szkła (d, 86:78), MKS Dąbrowa (w, 74:80), Stelmet (d, 59:76), GTK (w, 86:71), Polpharma (d, 91:76), TBV Start (d, 83:78), Stal (w, 84:62), Arka (d, 78:85), King (w, 80:72), Polpharma PP (d, 67:74), Trefl (d, 75:58), Polski Cukier (w, 94:80), Spójnia (d, 76:72), Anwil (w, 89:75), HydroTruck (d, 94:72), Miasto Szkła (w, 85:88), MKS Dąbrowa (w, 75:77), Stelmet (w, 100:96).

GTK GLIWICE
Liczba wygranych/porażek: 10-18
Liczba wygranych/porażek na wyjeździe: 3-11
Średnia liczba punktów zdobywanych/traconych: 82,3 / 89,2
Średnia skuteczność rzutów z gry: 46,2%
Średnia skuteczność rzutów za 3: 33,7%
Średnia skuteczność rzutów za 2: 53,0%
Średnia skuteczność rzutów za 1: 71,8%

Skład: Desmond Washington, Myles Mack, Mateusz Szlachetka (rozgrywający), Riley LaChance, Piotr Robak, Jakub Dłoniak, Kacper Radwański (rzucający), Daniel Dawdo, Marek Piechowicz, Dawid Słupiński (skrzydłowi), Damonte Dodd, Szymon Kiwilsza, Maverick Morgan (środkowi)
trener: Paweł Turkiewicz

Najwięcej punktów: Myles Mack 437 (śr. 16,2), Riley LaChance 312 (11,1), Desmond Washington 261 (12,4), Demonte Dodd 258 (10,3), Kacper Radwański 228 (8,4).

Przewidywana wyjściowa piątka: Desmond Washington, Kacper Radwański, Marek Piechowicz, Dawid Słupiński, Maverick Morgan

Ostatnie wyniki: MKS (d, 77:74), Stelmet (w, 104:76), AZS (d, 95:71), Polpharma (d, 82:85), Start (w, 85:73), Stal (d, 76:114), Arka (w, 86:70), King (d, 95:81), Trefl (w, 96:99), Polski Cukier (w, 113:98), Spójnia (w, 89:83), Anwil (d, 81:86), HydroTruck (w, 91:72), Legia (d, 86:71), Miasto Szkła (w, 101:89), MKS (d, 79:86), Stelmet (d, 74:79), AZS (w, 82:85), Polpharma (w, 96:80), Start (d, 91:102), Stal (w, 89:61), Arka (d, 74:78), King (w, 92:91), Trefl (d, 77:75), Polski Cukier (d, 70:94), Spójnia (d, 101:93), Anwil (w, 113:81), HydroTruck (d, 80:78).

Ostatnie mecze obu drużyn:
06.01.2019 GTK Gliwice 86:71 Legia Warszawa
11.02.2018 GTK Gliwice d.94:101 Legia Warszawa
29.10.2017 Legia Warszawa 78:88 GTK Gliwice
20.05.2017 GTK Gliwice 65:74 Legia Warszawa (finał I ligi)
13.05.2017 Legia Warszawa 75:70 GTK Gliwice (finał I ligi)
12.05.2017 Legia Warszawa 90:80 GTK Gliwice (finał I ligi)
11.03.2017 GTK Gliwice 66:79 Legia Warszawa (I liga)
25.11.2016 Legia Warszawa 78:74 GTK Gliwice (I liga)

Adres hali: Warszawa, ul. Obrońców Tobruku 40 (OSiR Bemowo)
Pojemność hali: 990 miejsc
Cena biletów: 10, 15 i 25 zł (ulgowe), 15, 20 i 35 zł (normalne)
Termin meczu: 20 kwietnia (sobota), g.15:00
Transmisja: Emocje.TV