Zabrakło energii

Autor: Patrycja Smolarczyk, wideo: Emil fot. Marcin Bodziachowski
2021-12-19 17:10:07

Nie udał się legionistom mecz XV kolejki Energa Basket Ligi w którym warszawianie mierzyli się na wyjeździe z Treflem Sopot. O przebiegu meczu i przyczynach porażki 70:85 opowiadają Grzegorz Kamiński i Muhammad-Ali Abdur-Rahkman.

Grzegorz Kamiński: Trefl był bardzo dobrze na nas przygotowany, nie zagraliśmy kompletnie swojej koszykówki. Staraliśmy się to nadrobić energią w obronie, aczkolwiek atak kompletnie nam nie wychodził, graliśmy na niskiej skuteczności. Miejmy nadzieję, że w kolejnym meczu będzie lepiej. Jeśli chcemy myśleć o Pucharze Polski musimy wygrać w Zielonej Górze, to będzie kluczowy mecz.

Wydaje się, że straty były kluczowe w kontekście słabej pierwszej połowy, mieliśmy ich chyba aż 12. Trafiliśmy tylko cztery razy za trzy punkty. Trefl nas bardzo dobrze bronił, my też graliśmy bardzo słabo w ataku i stąd taka przewaga rywali na koniec meczu.

Pojawiły nam się w drużynie dwa urazy, miejmy nadzieję, że to nie jest nic poważnego i chłopaki szybko wrócą do gry. Kluczem do zwycięstwa z Zastałem będzie dobra energia, jeśli ona jest i dokładamy dobra obronę, to skuteczność w końcu się pojawia.

W przerwie dzisiejszego meczu trener miał dużo uwag co do naszej gry, dlatego wyszliśmy z szatni na dwie minuty przed planowanym rozpoczęciem trzeciej kwarty. To  w sumie przyniosło efekt, bo po przerwie szybko zblizylismy się do rywala na trzy punkty. Trener dał nam nową energię, wyszliśmy mocno na drugą połowę. To był trochę mecz serii punktowych – po kilku punktach dla nas, rywal odpowiadał. Jeśli chcemy osiągnąć w tym sezonie dobry wynik, musimy prezentować dobrą, równą formę.

Muhammad-Ali Abdur-Rahkman: Pierwsza połowa nie była dla nas dobra. Zawsze ciężko jest wracać do gry, szczególnie na wyjeździe i grając z dobrą drużyną. Nie zagraliśmy tego co powinniśmy, musimy wrócić do pracy. Jesteśmy ostatnio „w drodze”, goniliśmy rywala, ale oni wrócili do dobrej gry. Musimy się po prostu zregenerować  przed drugą rundą sezonu. Dziś myślę, że zabrakło energii, oni nam ją zabrali, grali z taka jaką my powinniśmy. W drugiej połowie było nieco lepiej, ale było już za późno.

Przed nami kolejny trudny rywal, Zastal to ostatni zespół z którym jeszcze nie graliśmy. Przed nami analiza wideo na której zobaczymy w jaki sposób ich zaatakować. Mam nadzieję, że wygramy ten mecz.