Autor: Marcin Bodziachowski fot. Michał Farmas
2019-01-20 19:30:00
"Zrobiliśmy dobrą robotę w końcówce, dobrze zbierając piłkę i mocno broniąc. Byliśmy skupieni do samego końca" - powiedział po meczu ze Startem, amerykański skrzydłowy Legii, Omar Prewitt.
Omar Prewitt (skrzydłowy Legii): Walczyliśmy mocno i obydwie drużyny grały bardzo dobrze. Wynik był do samego końca na styku. Mieliśmy kilka wyrównanych meczów w tym sezonie, a dzisiaj w końcówce zrobiliśmy dobrą robotę - dobrze zbieraliśmy piłkę na tablicach i zatrzymywaliśmy rywali. Byliśmy skupieni na obronie do samego końca. (...) Zaczęliśmy mecz bardzo dobrze, z dobrą energią. I w pewnym momencie to najwyraźniej zmalało. Goście zaczęli grać bardziej fizycznie i mieliśmy z tym problemy. Nie mieliśmy czasu przed przerwą, aby się przystosować do gry bez kapitana i dopiero w drugiej drugą połowie zaznaczyliśmy swoją przewagę. (...) Biorę to co daje mi obrona, może rzucałem dzisiaj trochę częściej niż zazwyczaj, ale nie martwią mnie moja skuteczność. Robię co mogę dla drużyny, bo to jej zwycięstwa są najważniejsze. (...) W koncówce faktycznie trafiłem ważną "trójkę", ale chwilę później jeszcze ważniejszą "trójkę" trafił Kuba Karolak. Każdy z nas dokładał od siebie ile mógł. Keanu Pinder wszedł na plac i dawał bardzo dobre minuty. To miłe dla rezerwowych, że wchodzą z ławki i zaznaczają swoją obecność. (...) Nie rzucałem osobistych najlepiej na początku sezonu. Miałem jedno spotkanie, w którym wychodziło mi to słabo, ale wydaje mi się, że pod tym względem wracam do formy. Już w poprzednim meczu było nieźle, w tym również. Wydaje mi się, że mam to już opanowane. (...) Na pewno dobrze jest wygrywać, szczególnie że w dwóch poprzednich meczach w tej hali wysoko przegrywaliśmy. To zwycięstwo dużo dla nas znaczy. Musimy utrzymać tę formę i będzie dobrze.
Jakub Karolak (rzucający Legii): Moja mama przyjechała na mecz i cieszę się, że mogłem jej sprawić niespodziankę urodzinową. Życzę jej raz jeszcze wszystkiego najlepszego. (...) Gdzieś w głowie siedzi, że w Lublinie wychowałem się i grałem tam za małolata. Czy się jakoś specjalnie motywuję na te mecze? Raczej nie. Na wszystkie mecze motywuję się tak samo. Może gdzieś z tyłu głowy było, ale na poziom motywacji nie wpływało. (...) Graliśmy falami. W pierwszej kwarcie bardzo dobrze graliśmy w połowie, pozwalając lublinianom na zdobycie zaledwie ośmiu punktów. Później gdzieś uciekła nam koncentracja i Start nas dogonił. Myślę, że trochę zabrakło im sił w końcówce, ze względu na tę pogoń w drugiej kwarcie. A my trafiliśmy ze dwa-trzy bardzo ciężkie, ważne rzuty w czwartej kwarcie, a później nie pomyliliśmy się z linii rzutów wolnych. (...) W drugiej połowie brakowało Sebastiana Kowalczyka. Nasza polska rotacja się trochę zawęziła. Mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia i będzie gotowy na kolejny mecz. Sebastian, nasz kapitan kochany. (...) Myślę, że nie ma co szukać wymówek, że gramy na Ursynowie. Dwa mecze przegraliśmy, ale graliśmy z zespołami z czołowej czwórki - Anwilem i Stelmetem. Nie prezentowaliśmy się jakoś nadzwyczajnie dobrze w tych meczach, ale dzisiaj wyglądało to całkiem nieźle. Można powiedzieć, że odczarowaliśmy tę halę i miejmy nadzieję, że na mecze Pucharu Polski też będzie odczarowana. (...) Myślę, że mamy jeszcze rezerwy i im dalej w sezon, tym będziemy lepiej grać. Na te najważniejsze mecze, które jeszcze przed nami, myślę że powinniśmy być w jeszcze lepszej formie. (...) Analizowaliśmy sytuację w tabeli, Start sąsiadował z nami w tabeli i zwyciężając nad nimi, można powiedzieć że była to wygrana za dodatkowe punkty.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |