Wojciech Kamiński po sparingu z HydroTruckiem

Autor: Marcin Bodziachowski i Radosław Kaczmarski fot. Marcin Bodziachowski
2020-07-25 14:30:28

Trener Wojciech Kamiński po trzecim sparingu w ramach Lotto Training Camp, najbardziej zadowolony był z powodu odrobienia przez nasz zespół strat w czwartej kwarcie i odniesienia zwycięstwa.

"Dla radomian był to pierwszy mecz sparingowy, widać było, że wyszli agresywni i skoncentrowani. Na początku mieliśmy z tym problemy. To jest okres przygotowawczy, każda drużyna inaczej trenuje, inaczej przygotowuje się do rozgrywek. Zadowoleni jesteśmy z tego, że podnieśliśmy się przegrywając już kilkunastoma punktami. Zaczęliśmy lepiej bronić, lepiej grać w ataku. Każde zwycięstwo się liczy, oczywiście w okresie przygotowawczym nie jest to tak ważny element, ale zawsze jak się odrabia straty i wygrywa, to jest to cenne moralnie dla zespołu. (...) W tym okresie liczą się nie zwycięstwa, a mecze i zdobywane w nich doświadczenie. W meczu z HydroTruckiem najważniejszy był 'powrót' - mieliśmy już wyraźne straty, ale potrafiliśmy je odrobić i wygrać. To było dla nas dzisiaj najważniejsze i z tego się cieszymy" - powiedział po sparingu rozegranym na Bemowie szkoleniowiec naszej drużyny.