Autor: Radosław Kaczmarski fot. Marcin Bodziachowski
2016-12-18 06:23:00
„Czyścimy głowy, nic nie zmieniamy w naszej pracy, mocno się skupiamy na defensywie. Jesteśmy naprawdę fajną drużyną i musimy się trzymać razem i w tych trudnych chwilach i w tych przyjemnych tak jak było to widać dziś” – mówił po meczu AZS AGH Tomasz Andrzejewski.
O tym, że nie patrzysz w statystyki po meczu już wiemy. Strzelaj, ile dziś zdobyłeś punktów?
Tomasz Andrzejewski: Oczko, 21. Chłopaki mi powiedzieli mi w szatni (śmiech).
Uprzedzili mnie wobec tego. Zacząłeś to spotkanie bardzo mocno, efektownie. Spora cześć dorobku całej drużyny była twojego autorstwa. Skąd ta energia?
- Od chłopaków, od całej drużyny tak naprawdę. Widać było, że dobrze wszedłem w ten mecz. Chłopaki też to zauważyli, słali mnóstwo piłek do mnie, a ja często oddawałem rzuty z czystych pozycji i stąd te moje punkty.
W zasadzie losy meczu szybko się rozstrzygnęły choć wiadomo, że w sporcie zdarzyć się może naprawdę dużo. Dziś jednak wyglądaliście na bardzo pewnych siebie i widać było, że nie wypuścicie tego z rąk.
- Tak, trener nam podpowiedział w szatni podczas przerwy, że dobrze zaczęliśmy ten mecz i nic tylko utrzymać ten stan do końca. Cieszę się, że korzystny wynik dowieźliśmy do końca.
Po tych udanych zagraniach z początku meczu zaprezentowałeś oryginalną cieszynkę: odpaliłeś motor
- Tak, odpaliłem motor, stwierdziłem, że jak nie teraz to kiedy? Fakt, że jest zima, ale motor można odpalić na sali po udanej akcji. Cieszyłem się po prostu, pokazałem swoją radość, emocje.
Dziś wiele rzeczy wam wychodziło. To jest ta gra którą chcielibyście prezentować na każdym kolejnym meczu?
- Chcielibyśmy tak grać i taką formę utrzymać, co wiadomo, że jest bardzo ciężkim zadaniem. Jesteśmy na dobrej drodze żeby to zrobić. Teraz mamy okres świąteczny, zasłużony odpoczynek, trochę świąt i tyle. Czyścimy głowy, nic nie zmieniamy w naszej pracy, mocno się skupiamy na defensywie. Jesteśmy naprawdę fajną drużyną i musimy się trzymać razem i w tych trudnych chwilach i w tych przyjemnych tak jak było to widać dziś.
Znacie już rozkład zajęć w okresie świąteczno-noworocznym?
- W niedzielę mamy wolne, w czwartek rano mamy jeszcze trening. Po świętach zaplanowany jest sparing i tak to pokrótce wygląda. Cieszymy się z tego zwycięstwa, wracamy spokojnie do Warszawy i powoli żyjemy świętami.
Mecz z AZS AGH Kraków był spotkaniem w ramach ostatniej kolejki pierwszej rundy sezonu. Koniec rundy to czas podsumowań - jaka to była według Ciebie runda?
- Na pewno pozostaje niedosyt z powodu początku sezonu. Wpadki z drużynami z którymi nikt się nie spodziewał, że będziemy mieć problem, ale to już za nami, zapominamy o tym. Cieszymy się, że kończymy rundę na podium i spinamy się mocno na drugą.
Rundę rewanżową zainaugurujecie meczem w Poznaniu, a z tą akurat drużyną macie coś do udowodnienia.
- Tak, na pewno będziemy chcieli wygrać, ale wiemy, że takie pompowanie się też może nas zablokować. Musimy skoncentrować się na sobie i pracować tak jak robiliśmy to do tej pory. Konsekwentnie bronimy dobre akcje i dobrze gramy w ataku co przynosi nam punkty. Trener też nam to mówi, nikt tu nie zamierza nikomu czegokolwiek udowadniać. Jesteśmy naprawdę dobrą, fajną drużyną i musimy się trzymać razem. Chcemy wygrywać mecz za meczem, nie patrzeć wstecz tylko wyciągać wnioski i patrzeć w przyszłość.
Rozmawiając z trenerem Wojciechem Bychawskim usłyszałem od niego: „Legia grająca tak jak dziś nie znajdzie rywala w I lidze”. Zgodzisz się z tą tezą?
- Nie chce aż tak wybiegać w przyszłość. Skupmy się na najbliższym spotkaniu. To cieszy, że tak o nas mówią, bo nasza gra dziś naprawdę wyglądała fajnie, każdy dzielił się piłką.
Rozmawiał Radosław Kaczmarski
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |