Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2017-05-08 16:00:00
Legia grająca ze skutecznością na poziomie 57,4 procent byłaby trudna do zatrzymania dla kogokolwiek. Legioniści w Stargardzie bardzo dobrze zaprezentowali się szczególnie po przerwie - w 3. kwarcie oganiczając zdobycz gospodarzy do 13 punktów.
W pierwszej części meczu Spójnia zanotowała o 10 zbiórek więcej od legionistów. W drugiej połowie jeszcze wyraźniej na tablicach wygrał nasz zespół. Tylko cztery piłki udało się zebrać Legii na tablicy atakowanej. Nasi gracze postraszyli pod własnym koszem, m.in. notując pięć bloków. Spójnia, która zagrała na niższej skuteczności z gry (42,6%), do końca walczyła o korzystny wynik, w czym z pewnością pomogło gospodarzom aż 17 strat Legii.
Blisko połowę punktów obie drużyny (po 40) zdobyły spod kosza. Nieźle funkcjonował także szybki atak - nasz zespół zdobył w ten sposób 16 punktów. Do poprawy w naszym wykonaniu na pewno koncentracja przy wykonywaniu rzutów wolnych - tego dnia legioniści przestrzelili aż 11 z 29 osobistych (62,1%). Przez ponad 30 minut spotkania prowadziła Legia, która w drugiej połowie osiągnęła nawet 20-punktową przewagę (60:40). Później jednak w nasze szeregi wdarło się rozprężenie, czego efektem było zmniejszenie strat do pięciu punktów.
Najskuteczniejszym zawodnikiem naszego klubu był Tomek Andrzejewski, zdobywca 21 punktów, który trafił 9/10 z gry. Wysoką skutecznością popisali się także Łukasz Wilczek (6/8 z gry, ww tym 1/2 za 3) oraz Kamil Sulima (4/6, w tym 3/5 za 3). Właśnie trzy trójki Sulimy pozwoliły naszej drużynie "odjechać" na bezpieczny dystans. Niewiele punktów z gry dali w sobotę dwaj środkowi Legii - Jarmakowicz (1/4 z gry) i Linowski (1/1), ale "Jarmak" był często faulowany pod koszem przeciwnika i bardzo skutecznie wykonywał rzuty wolne (9/10).
Najwięcej punktów dla Spójni zdobył Marcin Dymała (29), który trafił 9 z 18 rzutów z gry, w tym 3/7 za 3 punkty oraz 8/9 z rzutów wolnych. Dymała zanotował tego dnia double-double, dokładając do wysokiej zdobyczy punktowej również 10 zbiórek. Poza nim na dobrej skuteczności zagrali tylko Fraś (5/7), Pytyś (4/4) oraz Lewandowski (4/8). Stargardzianie nie mogli się wstrzelić z dystansu, trafiając zaledwie 5 "trójek", na 19 prób.
Najdłużej na parkiecie przebywali Andrzejewski (30:29) oraz Kukiełka (28:50) i Ł. Wilczek (28:37). Niewiele poniżej 10 minut zagrał Grzesiek Malewski (9:32), a całe spotkanie na ławce przesiedział Michał Kucharski. Kontuzjowany Marcel Wilczek, który również na parkiet nie wyszedł, nie został wpisany do protokołu meczowego.
Punkty w 5-minutowych przedziałach: 10-14, 23-25, 30-29, 45-47, 53-56, 58-69, 69-83, 82-88
Punkty po stratach: 15-13
Punkty spod kosza: 40-40
Punkty drugiej szansy: 12-0
Punkty po szybkim ataku: 13-16
Punkty zmienników: 25-30
Najwyższe prowadzenie: 5-20
Najwyższa seria punktowa: 9-0 (74-83) - 8-0 (53-60)
Zmiany prowadzenia: 10
Remisy: 7
Czas prowadzenia: 08:31 - 30:31
SPÓJNIA STARGARD:
Rzuty z gry: 29/68 (42,6%)
Rzuty za 2: 24/49 (49,0%)
Rzuty za 3: 5/19 (26,3%)
Rzuty za 1: 19/22 (86,4%)
Zbiórki suma, atak/obrona: 35, 10/25
Asysty: 15
Straty: 11
Przechwyty: 10
Bloki: 0
Faule popełnione/wymuszone: 21/20
LEGIA WARSZAWA:
Rzuty z gry: 31/54 (57,4%)
Rzuty za 2: 23/32 (71,9%)
Rzuty za 3: 8/22 (36,4%)
Rzuty za 1: 18/29 (62,1%)
Zbiórki suma, atak/obrona: 34, 4/30
Asysty: 18
Straty: 17
Przechwyty: 7
Bloki: 5
Faule popełnione/wymuszone: 20/21
Pełne statystyki dostępne są TUTAJ.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |