Autor: Radosław Kaczmarski fot. Marcin Gacoń
2023-02-16 23:14:51
W ćwierćfinałowym meczu Suzuki Pucharu Polski, rozgrywanego w Lublinie, Legia Warszawa przegrała z gospodarzem turnieju, Polskim Cukrem Startem Lublin, 86:87.
Spotkanie rozpoczęło się od punktów Clevelanda Melvina, który zapakował piłkę z góry. Udanymi akcjami odpowiedzieli podkoszowi Legii – Geoffrey Groselle i Aric Holman. Obie ekipy próbowały zdobywać punkty spod kosza wobec niemocy strzeleckiej zza luku. Lublinianie objęli pięciopunktowe prowadzenie lecz bardzo szybko legioniści doprowadzili do remisu po trafieniach Dariusza Wyki i Billy’ego Garretta. To do gospodarzy należał ostatni cios dzięki któremu triumfowali w pierwszej kwarcie spotkania – zza łuku przymierzył Bartłomiej Pelczar.
Ten sam zawodnik podwyższył prowadzenie swojego zespołu już na początku drugiej odsłony starcia – Polski Cukier Start Lublin prowadził wówczas 22:15. Podopieczni trenera Artura Gronka tym razem nie zamierzali szybko oddawać prowadzenia – punktowali Cleveland Melvin, Gabe DeVoe i Klavs Cavars dzięki czemu miejscowi wygrywali już 37:29 na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy meczu. Legioniści nie zdołali zmniejszyć strat przed udaniem się na przerwę i na półmetku starcia przegrywali 35:42
Lublinianie kontynuowali solidną grę po obu stronach parkietu, co zaowocowało aż 12-punktowym prowadzeniem ekipy trenera Artura Gronka. Przerwa na żądanie dla trenera Wojciecha Kamińskiego nie przyniosła pożądanego efektu. W drugiej połowie spotkania na parkiecie nie zobaczyliśmy już Geoffreya Grosele’a i Romana Szymańskiego, którym na grę nie pozwalały odniesione urazy. Stołeczna drużyna w końcu zaczęła niwelować straty, po trafieniach Travisa Lesliego, Janisa Berzinsa i Kyle’a Vinalesa było już tylko 59:52 dla lubinian. Start nie pozwolił przeciwnikom na więcej i odbudował swoją niedawną przewagę kończąc trzecią kwartę prowadzeniem 66:54.
Sprawy w swoje ręce wziął Kyle Vinales. Amerykanin szybko zdobył osiem „oczek”, a na linii rzutów wolnych nie pomylił się Billy Garrett. Wciąż jednak lublinianie potrafili skutecznie bronić swojego prowadzenia. Warszawianie zmuszeni byli finalizować swoje akcje coraz szybciej, by zdążyć dogonić rywali, ale w defensywie uciekali się często do przewinień. Polski Cukier Start Lublin nie marnował okazji by powiększać swój dorobek punktowy. Na trzy minuty przed końcem czwartej kwarty gospodarze prowadzili już tylko 76:73. Sporo emocji przyniósł ostatnie momenty meczu – zza łuku trafił Kyle Vinales doprowadzając tym samym do remisu. Jedno „oczko” dorzucił Dayshon Smith, a chwilę później za trzy trafił Cleveland Melvin. Na 30 sekund przed końcem było 82:78 dla miejscowych. Raz jeszcze Zieloni Kanonierzy doprowadzili do remisu, po „trójce” Kyle’a Vinalesa. Decydującą o losach zwycięstwa była akcja pod koszem legionistów, gdzie Klavsa Cavarsa faulował Aric Holman. Zawodnik Startu trafił jedną próbę i dał awans swojej drużynie do półfinału Suzuki Pucharu Polski.
Polski Cukier Start Lublin – Legia Warszawa 87:86 (17:15, 25:20, 24:19, 21:32)
Polski Cukier: Cleveland Melvin 18, Gabe DeVoe 17, Klavs Cavars 17, Dayshon Smith 3, Mateusz Dziemba 6, Bartłomiej Pelczar 6, Troy Barnies 5, Michał Krasuski 3, Roman Szymański 2, Sebastian Walda -, Wiktor Kępka -, Norbert Ziółko -.
Trener: Artur Gronek, as. Michał Sikora
Legia: Kyle Vinales 33, Travis Leslie 16, Billy Garrett 11, Aric Holman 11, Geoffrey Groselle 6, Janis Berzins 3, Grzegorz Kamiński 2, Łukasz Koszarek 2, Dariusz Wyka 2, Grzegorz Kulka -, Jakub Sadowski -, Benjamin Didier-Urbaniak -.
Trener: Wojciech Kamiński, as. Marek Zapałowski, Maciej Jamrozik
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |