Autor: Radosław Kaczmarski fot. legiakosz.com
2020-08-15 21:13:30
W drugim dniu memoriału Zdzisława Niedzieli legioniści zagrali z gospodarzami turnieju, startem Lublin. Obie drużyny wygrały swoje mecze dzień wcześniej, Legia z KS-em Dąbrowa Górnicza, a Start z HydroTruckiem więc spotkanie to było meczem, który wyłaniał triumfatora dwudniowej imprezy.
Od prowadzenia 3:0 zaczęli gospodarze, ale kolejne akcje kończyły się punktami warszawian, którzy po trzech minutach gry prowadzili 9:5. Legioniści szli za ciosem i wkrótce objęli prowadzenie 15:9 na co przerwą na żądanie zareagował trener David Dedek. Wskazówki szkoleniowca przyniosły skutek – Start doprowadził do remisu, ale w końcówce pierwszej kwarty ponownie lepsza była Legia i to stołeczny zespół wygrał tę cześć meczu 20:17. Liderami zespołu byli dwaj Amerykanie: Justin Bibbins zdobył 9 punktów, a Jamel Morris 8 „oczek”.
Lublinianie szybko odrobili minimalne straty i drugą kwartę zaczęli od serii 10:3. Wśród koszykarzy Startu wyróżniali się m.in. Kacper Borowski i Armani Moore. Zespół trenera Wojciecha Kamińskiego nie cieszył się skutecznością, legioniści częściej trafiali z dystansu – aż ośmiokrotnie w pierwszej połowie, ale to nie wystarczyło by prowadzić na półmetku spotkania. Start wygrywał po 20 minutach gry 32:31.
Ponownie po przerwie lepiej zaczęli miejscowy zawodnicy, zaliczając serię 7:0 Start zyskał największą w tym meczu przewagę (39:31). Kolejne minuty stały pod znakiem błędów z obu stron, ale lepiej z tego chaosu wybrnęli lublinianie, którzy starali się nie tracić swojej przewagi. Warszawianie wciąż nie mogli cieszyć się z trafień z półdystansu – w końcówce trzeciej kwarty połowę spośród 11 punktów zdobytych w tej części spotkania stanowiły celne rzuty wolne. Dużo lepsze były ostatnie momenty kwarty – Legia w końcu zyskała odpowiedni rytm i zmniejszyła straty do zaledwie jednego „oczka”. Aż 23 punkty na tym etapie meczu miał Jistin Bibbins (4/5 za trzy punkty).
Kilkadziesiąt sekund wystarczyło Legii, by wyjść na prowadzenie, ale podrażnieni gospodarze szybko powrócili do lepszej postawy po obu stronach boiska. Ponownie lublinianie prowadzili różnicą ośmiu punktów, a prym w szeregach Startu wiedli przede wszystkim Kacper Borowski, Martins Laksa i Sherron Dorsey-Walker. I tym razem Zieloni Kanonierzy podjęli próbę dogonienia rywali - z 10 punktów straty zostały dwa, na niespełna dwie minuty przed końcową syreną. Warszawianie znów grali tak jak w końcówce trzeciej kwarty i po chwili doprowadzili do remisu 65:65. W ostatnich 60 sekundach lublinianie uciekali się do przewinień, ale warszawianie się nie mylili i wygrali spotkanie 71:65 triumfując tym samym w X memoriale Zdzisława Niedzieli
Kolejny mecz sparingowy koszykarzy Legii Warszawa zaplanowano na 23 sierpnia. W hali przy ul. Obrońców Tobruku 40 legioniści zmierzą się z Arged BM Slam Stal Ostrów Wlkp.
Start Lublin – Legia Warszawa 65:71 (17:20, 15:11, 16:16, 17:24)
Start: Kacper Borowski 24, Armani Moore 11, Sherron Dorsey-Walker 9, Martins Laksa 8, Roman Szymański 6, Bartłomiej Pelczar 5, Lester Medford 2, Michael Gospodarek 0, Tymoteusz Pszczoła 0.
Trener: David Dedek
Legia: Justin Bibbins 30, Jamel Morris 18, Jakub Karolak 13, Grzegorz Kulka 6, Mariusz Konopatzki 2, Adam Linowski 2, Jakub Sadowski 0, Grzegorz Kamiński 0, Dariusz Wyka 0, Przemysław Kużkow 0
Trener: Wojciech Kamiński, as. Marek Zapałowski
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |