Autor: Patrycja Smolarczyk, wideo: Emil fot. legiakosz.com
2021-04-12 16:23:41
"Czego się spodziewać w pierwszym meczu półfinału? Walczących legionistów, którzy nie odpuszczają żadnej piłki. Seria ćwierćfinałowa pokazała, że nie ma dla nas przegranych sytuacji" - mówi Dariusz Wyka przed startem serii półfinałowej z Arged BMSlam Stalą Ostrów Wlkp. Zapraszamy do obejrzenia raportu z treningu legionistów.
Dariusz Wyka: Po pokonaniu Kinga awansowaliśmy do rozgrywanych w „bance” półfinałów Energa Basket Ligi. Na pewno nie jedziemy tam, żeby się położyć przed rywalem, tylko walczyć jak równy z równym. Ze wszystkich drużyn grających w półfinałach chyba mamy największego pecha, że zagramy właśnie ze Stalą, która będzie „u siebie”. Podejdziemy do tego starcia jak najlepiej przygotowani i mam nadzieję, że zamkniemy rywalizację w trzech meczach.
Najsilniejszą stroną ostrowian są zbiórki w ataku i rzuty za trzy punkty, zaraz po takich zbiórkach. Z tego słyną Smith, Garbacz i James Florence. Oni potrafią tych „trójek” trafić naprawdę dużo wiec będziemy się starać to wszystko rozstrzygnąć w trzech meczach. Patrząc z perspektywy zmian, które zaszły w Stali, zespół został wzmocniony więc to nasz rywal wydaje się być faworytem, ale będziemy „underdogiem” i na pewno się nie poddamy.
Przed serią półfinałową pracujemy nad swoją grą oraz analizujemy grę rywala. Szlifujemy zagrywki, eliminujemy błędy oraz przygotowujemy się na grę przeciwnika, ale tego nie zdradzę. Przed nami intensywny czas, kluczowa może być regeneracja organizmów i ławka rezerwowych, jaką będą mieć do dyspozycji trenerzy. Istotne będzie również zaangażowanie, które trzeba włożyć w te mecze. Mam nadzieję, że wszystko nam się uda i zakwalifikujemy się do finału.
Czego się spodziewać w pierwszym meczu półfinału? Walczących legionistów, którzy nie odpuszczają żadnej piłki. Seria ćwierćfinałowa pokazała, że nie ma dla nas przegranych sytuacji, nie możemy przespać ani chwili, bo wynik wtedy szybko ucieka. Liczy się koncentracja, determinacja, by wygrać każdy mecz.
Grzegorz Kulka: Jesteśmy już w półfinale Energa Basket Ligi, ale nie zamierzamy na tym poprzestawać. Jedziemy do Ostrowa Wlkp. żeby wygrywać kolejne spotkania. To będzie zupełnie inna gra niż w sezonie zasadniczym. To też jest seria, trzeba pokonać rywala trzykrotnie. Przygotowania trwają, będzie kilka nowych rzeczy z naszej strony, ale też te, które już nam przynosiły dobre efekty przez cały sezon. Będziemy przygotowani. Stal to nieco „szalona” drużyna, idą bardzo mocno na deskę w ataku, mają sporo strzelców, to drużyna kompletna, mają dobrych graczy obwodowych jak i podkoszowych więc potrzebna jest koncentracja w każdej chwili.
Stal jest uważana za faworyta naszej rywalizacji, ta teza mi nie przeszkadza. Przez cały sezon jesteśmy niedocenianą drużyną, a jesteśmy gdzie jesteśmy, ciągle udowadniamy, że jesteśmy drużyną z charakterem i nie poddajemy się w żadnych okolicznościach. Czasem wysoko przegrywaliśmy ale potrafiliśmy wrócić do meczu. Jeśli Stal ma być faworytem, niech będzie. Boisko wszystko zweryfikuje. W Szczecinie kluczem okazała się być zespołowości, twarda obrona. Druga połowa czwartego meczu była grą cios za cios. King walczył o życiu, a my o awans, ostatecznie to my triumfowaliśmy. Cały sezon pracowaliśmy na swoją formę, teraz skupiamy się na przygotowaniach taktycznych pod rywala. Przed nami duża intensywność spotkań, to może być 5 meczów w 7 dni, ale myślę, że poradzimy sobie, trener będzie odpowiednio rotował, jesteśmy dobrze przygotowani do tego momentu sezonu. Będziemy walczyć, by zakończyć tę serię jak najszybciej. Jesteśmy podekscytowani zbliżającym się półfinałem i nie możemy się już doczekać aż wybiegniemy na boisko.
Wojciech Kamiński: Przygotowania do półfinału idą zgodnie z polanem, atmosfera też jest świetna po pokonaniu Kinga. Jesteśmy już w najlepszej czwórce Energa Basket Ligi, ale jak wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia. Szkoda, że nie będzie nam dane zagrać ze Stalą na Bemowie, decyzja ligi jest taka a nie inna i musimy ją respektować. Jedziemy do Ostrowa Wlkp., aby pokazać się z jak najlepszej strony. Spodziewamy się niespodzianek taktycznych, koncentrujemy się na tym jak zatrzymać rywala w konkretnych sytuacjach. Stal ma w swoim repertuarze naprawdę bardzo dużo wariantów gry, atak jak i obrona tego zespołu są bardzo rozbudowane. Trzeba być gotowym na ciężkie, intelektualne zawody.
Kluczowe w tej rywalizacji mogą być defensywa i rzuty za trzy punkty. Trzeba zatrzymać Stal na zbiórkach w ataku, nie dać im skakać sobie po głowie, bo sporo punktów zdobywają z ponowienia i na tym trzeba się koncentrować.
Gdybyśmy mogli grać na Bemowie to powiedziałbym, że to my jesteśmy minimalnym faworytem serii półfinałowej. Zagramy jednak w hali rywala więc chyba to Stal jest faworytem. Przewaga boiska jest bardzo ważna. Szerokość składu Stali robi wrażenie, mają siedmiu obcokrajowców w składzie, można pokusić się o dobrą rotację. To ma znaczenie, ale sądzę, że jesteśmy dobrze przygotowani także pod względem fizycznym i postaramy się pokazać z jak najlepszej strony.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |