Autor: Radosław Kaczmarski fot. legiakosz.com
2021-03-20 11:51:32
"Byliśmy przygotowani na grę w najbliższą niedzielę, by za około tydzień rozpocząć fazę play-off. Sytuacja jest jednak wyjątkowa, taka a nie inna, pozostaje nam zaakceptować decyzje jakie zapadły"- mówi Jakub Karolak, kapitan Legii Warszawa.
Jakub Karolak: Są plusy i minusy przełożenia tego meczu, my byliśmy przygotowani na grę w najbliższą niedzielę, by za około tydzień rozpocząć fazę play-off. Sytuacja jest jednak wyjątkowa, taka a nie inna, pozostaje nam zaakceptować decyzje jakie zapadły. Nie myśleliśmy w ogóle o tym, że być może to właśnie z Kingiem zagramy w ćwierćfinale play-off. Skupialiśmy się na rywalizacji w ramach 30. kolejki sezonu, aby zająć drugie miejsce w tabeli. Co będzie dalej, to już inna historia. Do serii play-off przygotowywalibyśmy się dopiero po zakończeniu sezonu regularnego. Obciążenia na treningach może są nieco mniejsze niż wcześniej, ale dalej intensywność jest na dotychczasowym poziomie, nie odbiegają od naszych standardowych zajęć. Jeśli miałbym wskazać największe niespodzianki fazy zasadniczej sezonu to pewnie najczęściej kibice wskazywaliby nasz bardzo dobry bilans, ale ja nie traktuję tego jako niespodziankę. Ciężko mi ocenić, wskazać taką niespodziankę, moim zadaniem jest gra, oceniać będą dziennikarze.
Jakub Sadowski: W meczu z GTK na pewno mogłem zrobić więcej w defensywie, uniknąć popełnionych fauli. W ataku wydaje mi się, że zagrałem odpowiednie zawody. Cieszę się z otrzymanej od trenera szansy, mam nadzieje, że będę ich dostawał coraz więcej, na treningach robię postępy i mam nadzieję, że tych minut gry będzie więcej. Wiadomo, że każdy z zawodników chce grać więcej, pełnić ważniejszą rolę, żeby trener nie obawiał się wpuszczać go na boisko. Do meczu z Kingiem przygotowujemy się standardowo, niedawno dowiedzieliśmy się, że mecz został przełożony, to daje nam więcej czasu, aby się przygotować do tego spotkania, nauczyć się zagrywek rywala i w pełni skoncentrowanym przystąpić do spotykania za tydzień. Sama gra w fazie play-off to motywacja do jeszcze lepszych występów, dodatkowego wysiłku. Wiąże się oczywiście z presją, stresem, ale trzeba wyciągać z tego pozytywy.
Wojciech Kamiński: Fakt rozgrywania meczu tydzień później niż to pierwotnie planowano jest mało komfortowy dla obu drużyn, myślę, że dla Kinga nawet bardziej, bo przypadki zachorowań w zespole, kwarantanna na pewno nie pomaga w przygotowaniach do meczu. Bardzo czekaliśmy na ten mecz, chcieliśmy go rozegrać w niedzielę i myśleć już o fazie play-off natomiast to oddaliło się w czasie, ale mogę zapewnić, że wraz ze sztabem trenerskim, medycznym zrobimy wszystko, żeby być gotowym do ćwierćfinału Mistrzostw Polski – powiedział, trener Legii Warszawa.
Grzegorz Kamiński: Choroba nie wybiera, będziemy mieć tydzień więcej na przygotowanie się do tego meczu. Szkoda, bo chcieliśmy ten mecz rozegrać już w najbliższą niedzielę i przygotowywać się do play-off. Teraz poczekamy tydzień dłużej. Jesteśmy dobrej myśli, mam nadzieję, że bardzo dobrze się przygotujemy i z niecierpliwością czekamy na mecz z Kingiem 28 marca.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |