Pomiechówek, Cetniewo, Zakopane - gdzie Legia jeździła na przedsezonowe zgrupowania

Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2018-06-25 12:30:00

W drugiej połowie sierpnia, koszykarze Legii rozpoczną obóz przygotowawczy, który odbędzie się w ośrodku przygotowań olimpijskich w Zakopanem, gdzie przed laty formę do rozgrywek szykowali nie tylko nasi koszykarze, ale także przedstawiciele wielu innych legijnych sekcji, w tym piłki nożnej, czy boksu.

Koszykarska Legia dość dawno latem nie jechała trenować w góry, wybierając w ostatnich latach zgrupowania w pobliskim Pomiechówku. W tym właśnie miejscu, leżącym zaledwie 40 kilometów od hali na Bemowie, nasz zespół trenował przed nowymi rozgrywkami trzykrotnie - od 2014 do 2016 roku. Na zgrupowania do Pomiechówka legioniści zaczęli jeździć wraz z awansem sekcji z drugiej do pierwszej ligi. Tam nasze drużyny, zarówno seniorskie, jak i juniorskie, które także korzystały z ośrodka w Pomiechówku, miały do dyspozycji salę sportową, siłownię, a także pensjonat Magnolia z pełnym wyżywieniem. Co roku, przy okazji dnia wolnego, legioniści odbywali kilku kilometrowy spływ kajakowy na Wkrze. Każde ze zgrupowań organizowanych w Pomiechówku, połączone było z dwoma lub trzema meczami sparingowymi. Obozy w Pomiechówku trwały od ośmiu do dziesięciu dni.

Po awansie naszej drużyny do koszykarskiej ekstraklasy, zmieniony został ośrodek przygotowań dla pierwszej drużyny. Do Pomiechówka wybrali się wówczas nasi juniorzy i kadeci. Pierwszy zespół tymczasem wybrał się do Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Cetniewie, gdzie przygotowywał się przez sześć dni. Tam rozegrał sparing z Czarnymi Słupsk, a następnie legioniści pojechali do Sopotu na sparing z Treflem, by po nim przenocować w Gdańsku i udać się do Wschowy na kolejne spotkania sparingowe. Z powodu problemów zdrowotnych naszych zawodników, jak i sztabu szkoleniowego, ostatnia część "poobozowa" nie wyszła tak jak planowano. Wirusowe zatrucie sprawiło, że odwołano zaplanowany sparing ze Stelmetem Zielona Góra, a w meczu z WSTK Wschowa-Sława zagrało tylko sześciu zawodników Legii, zaś z ławki drużynę prowadził Robert Chabelski.

Zanim Legia wybrała się na obóz do Pomiechówka, w sierpniu 2014 roku, nasza drużyna ograniczała się do przedsezonowych treningów w Warszawie oraz na Forcie Bema, gdzie korzystano z legijnej siłowni sekcji podnoszenia ciężarów, jak i odbywano treningi biegowe. Taki stan rzeczy obowiązywał zarówno przed dwoma sezonami spędzonymi przez Legię w trzeciej lidze, jak i dwoma kolejnymi w lidze drugiej. Dopiero awans na zaplecze ekstraklasy sprawił, że rozpoczęto organizować obozy przygotowawcze.

W tym roku było kilka pomysłów na miejsce organizacji przedsezonowego zgrupowania, w tym zagraniczne lokalizacje. Ostatecznie, po szczegółowej analizie zdecydowano się wybrać na 13-dniowy obóz do ośrodka COS-OPO w Zakopanem, gdzie legioniści trenować będą od 17 do 29 sierpnia. Prawdopodobnie na tym etapie przygotowań nasz zespół nie rozegra żadnych gier kontrolnych.