Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2015-10-04 11:40:00
Adam Parzych był najskuteczniejszym zawodnikiem Legii w Tychach. Po meczu zawodnik powiedział, że ma mentalność strzelca, a siłą naszej drużyny jest długa i wyrównana kadra.
Co stało się z Adamem Parzychem, który w pierwszym meczu miał 0/6 z gry, a dziś grał tak, że ręce same składały się do oklasków?
Adam Parzych: To jest mentalność strzelca. Jednego dnia może mieć 5/5, drugiego 0/5. Trzeba nad tym pracować na każdym treningu. Nie wierzę, że z wysokoprocentowego zawodnika można przejść na niski procent z gry. Ciężka praca, rutyna strzelca, bo za strzelca się uważam. Bardzo koncentrowałem się na to spotkanie i wczoraj włączyłem sobie mecz z lat 90-tych Chicago z Cleveland, jak Jordan zdobył 69 punktów. Podejście psychologiczne Jordana do meczu, w jakiś sposób podbudowało mnie do pełnej koncentracji.
Gdybyście również grali cztery razy 12 minut, może do 40 punktów byś się zbliżył.
- Jordan jest tylko jeden.
Fakt, że nie znalazłeś się dziś w pierwszej piątce, mobilizował jeszcze bardziej do pokazania się? Czy nie ma to dla Ciebie żadnego znaczenia?
- Mamy 12 zawodników gotowych do gry i każdy z nich może wyjść w pierwszej piątce i zagrać super mecz. Rotacja jest duża i nie ma znaczenia, czy wychodzi się w pierwszej piątce, bo trener wie kogo na ile stać i każdy jest gotowy do gry.
Obawialiście się w końcówce, że Tychy dochodząc Was na 4 punkty, mogą jeszcze wygrać?
- Nie, kontrolowaliśmy mecz. Trzy czwarte spotkania przeważaliśmy. W końcówce mieliśmy piłkę, wiedzieliśmy, że jej łatwo nie stracimy. Wdało się trochę chaosu, ale doświadczenie naszych rozgrywających, pozwoliło nam utrzymać korzystny wynik do końca.
Odjechaliście gospodarzom głównie dzięki świetnej postawie w trzeciej kwarcie.
- Naszą siłą jest długa ławka. Równa dwunastka to siła naszej drużyny. Tyszanom chyba trochę brakowało sił, a do tego mieli problemy z faulami. Jak dojdziemy do tego, że będziemy mieli cztery równe kwarty, wtedy na pewno będziemy niepokonani.
Spotkanie na Torwarze będzie dla Ciebie czymś wyjątkowym? Jeszcze nie wiadomo jaka będzie frekwencja, ale spotkanie odbędzie się w największej hali w Warszawie, no i będzie pierwszym przed warszawską publicznością.
- Od małego, wychowując się w Łomży, każdy stawał się na boisku zawodnikiem Legii. Każdy grając w piłkę nożną chciał być którymś z piłkarzy z Łazienkowskiej. Legia była naprawdę bardzo popularna w tym mieście.
Jaki piłkarz wtedy był na topie? Mięciel?
- Marcin Mięciel i Jacek Bednarz. Wielu z nas nosiło wtedy koszulki Bednarza. Mecz na Torwarze będzie bardzo ważny, rozgrywany w wielkiej hali, mam nadzieję, że ta wypełni się do ostatniego miejsca. Lubię takie hale, mecze w których jest głośny doping kibiców i wtedy zawodnik jest pobudzony do jak najlepszej gry i koncentracji.
Przed rokiem zawodnicy Legii zwracali uwagę na fakt, że przestrzenie na Torwarze są zupełnie inne niż tam gdzie trenujecie i to może być jakimś problemem.
- Boisko jest takie samo dla obu drużyn, kosze są na tej samej wysokości, podobnie z linią rzutów za 3 punkty. Trzeba trafiać i to nie może robić dla nas różnicy. Na pewno to hala, gdzie jeszcze nie trenowaliśmy, więc pod tym względem to trochę tak, jakbyśmy grali na wyjeździe. Przy własnych kibicach, naszych rodzinach na trybunach, z pewnością będziemy się czuli tam, jakbyśmy grali od dawna, u siebie.
Nie obawiałeś się przed sezonem, że słaby początek sezonu może sprawić, że hasło "Operacja Awans" może być wyszydzane? Na szczęście daliście radę i macie na koncie dwie wygrane.
- Musimy brać pod uwagę, że wielu zawodników tej drużyny, już wcześniej grało główne role w I ligach, grając po 30-40 minut w meczach. Każdy musi dostosować się, by dać swoją cegiełkę do gry drużyny. Gra z meczu na mecz będzie coraz lepsza i trudniejsza dla przeciwników. Wierzę, że jest wielka szansa, by wygrać ligę w tym roku.
Rozmawiał Marcin Bodziachowski
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |