Autor: Patrycja Smolarczyk, wideo: Emil fot. Marcin Bodziachowski
2022-05-07 15:11:08
Wszyscy są w grze, są zadowoleni, wspieramy się co napędza nas także do lepszej gry w obronie. Jesteśmy w dobrej formie i mam nadzieję, że podtrzymamy to do samego końca.
Tuż po zakończeniu drugiego meczu serii półfinałowej z Anwilem Włocławek przepytaliśmy Raymonda Cowelsa i Grzegorza Kulkę.
Raymond Cowels: Wiedzieliśmy, że to będzie zacięty pojedynek, że oni się nie poddadzą nawet pomimo tej pierwszej kwarty. To była dobra robota naszego zespołu, byliśmy silni i walczyliśmy do samego końca. Wiele osób twierdziło, że to niemożliwe, by wygrać dwa razy z rzędu we Włocławku, ale jednak to zrobiliśmy. To był dobry mecz, Anwil to dobry zespół. Teraz wracamy do domu, gdzie mamy szansę zamknąć sprawę. Musimy sobie „wyczyścić głowy” i myśleć trzeźwo, być razem.
W obronie dokonaliśmy pewnych poprawek, udoskonaleń i myślę, że naprawdę trzymaliśmy się założeń na ten mecz, naszego planu. Zbieraliśmy bardzo dobrze, często, zanotowaliśmy kilka naprawdę kluczowych zbiórek w ataku. Broniliśmy zespołowo, robiliśmy to co powinniśmy. Jestem bardzo szczęśliwy, że jestem częścią tego zespołu - gramy świetną koszykówkę i chcemy to podtrzymać.
Nasi trenerzy wykonują doskonałą pracę, przygotowują scouting, charakterystykę rywala. Pozostaje nam uprzykrzać życie przeciwnikom na parkiecie. Mamy zawsze świetne założenia na mecz, plan na spotkanie, dziękujemy bardzo sztabowi trenerskiemu
Po tym meczu czuję się zmęczony, podekscytowany, czuję się jakbym spędził na boisku pięć godzin, bo to był długi mecz. Zwyciężyć dziś to najlepsze co mogliśmy zrobić.
Grzegorz Kulka: Wywozimy z Włocławka dwa zwycięstwa i bardzo się z tego cieszymy, natomiast tak samo było w serii ze Stalą – po dwóch wygranych na wyjeździe wiedzieliśmy, że to nie jest jeszcze skończona praca i, że teraz czeka nas ciężka przeprawa u nas na Bemowie. Bardzo dobrze weszliśmy w mecz, Anwil zdobył chyba tylko trzy punkty więc na pewno wykonaliśmy bardzo dobrą pracę w obronie. Zatrzymać Anwil w ich hali na trzech punktach to duża sprawa. Wiedzieliśmy jednak, że oni się nie poddadzą i pokazali w drugiej połowie, że będą grać agresywnie, do końca walcząc o wygraną. Brawa dla nas za zachowanie chłodnej głowy, za kolejne zwycięstwo na trudnym terenie, Cieszymy się, że wygraliśmy te dwa spotkania, ale mamy jeszcze jedno spotkanie do wygrania.
Za nami sporo ciężkich meczów w tym sezonie, zarówno w Energa Basket Lidze jak i w europejskich pucharach. Presja towarzyszyła nam przez cały sezon i teraz to procentuje, bo ręka nam nie drzy, wykonujemy pewne rzuty i cieszymy się ze na razie piłka wpada do kosza.
Wszyscy wiemy, że Kamil Łączyński jest walczakiem i byle kontuzja go nie powstrzyma. Musiałoby się stać coś naprawdę poważnego, żeby nie wyszedł na boisko. Spodziewaliśmy się, że będzie dziś grał, ale mimo to skupiamy się głownie na sobie, chcemy eliminować błędy, które popełnialiśmy w poprzednich spotkaniach, bronić twardo, rzucać skutecznie i tyle. Wiele tu nie zmieniliśmy, nie kombinowaliśmy, bo mamy swój system, który realizujemy przez cały sezon. Gramy zespołowo, dzielimy się piłką, nasza gra może się podobać. Wielka w tym zasługa naszych rozgrywających – wszyscy doskonale wiedzą, że zarówno Robert jak i Łukasz potrafią świetnie rzucać i nasi rywale skupili się na tym, aby ograniczać ich poczynania. Oni świetnie wykonują swoją pracę bo rozrzucają akcje dzięki czemu gra cała drużyna. Kiedy trzeba biorą grę na siebie. Wszyscy są w grze, są zadowoleni, wspieramy się co napędza nas także do lepszej gry w obronie. Jesteśmy w dobrej formie i mam nadzieję, że podtrzymamy to do samego końca.
Zrobimy wszystko co w naszej mocy, by serię półfinałową zakończyć w poniedziałek na Bemowie.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |