Autor: Julia Borowczyk, wideo: Emil fot. legiakosz.com
2021-04-23 08:53:35
"Chcemy zakończyć ligę tak dobrze, jak to tylko możliwe, to dobry dla nas sezon i chcemy to pokazać, podkreślić" - powiedział Jamel Morris, zdobywca 35 punktów w meczu ze Śląskiem Wrocław.
Jamel Morris: Dzięki Bogu był to świetny mecz, wszyscy są po nim zdrowi. Byliśmy gotowi na to spotkanie od początku, na wysokiej intensywności, nie poddajemy się bez względu na to co się wydarzyło w ostatniej serii. Wiemy jak ważne jest to trzecie miejsce w rozgrywkach. Chcemy zakończyć ligę tak dobrze, jak to tylko możliwe, to dobry dla nas sezon i chcemy to pokazać, podkreślić. Chcemy walczyć w każdym meczu i sięgnąć po medal. Jestem dumny z zespołu, zadowolony z siebie. Graliśmy dziś naprawdę bardzo dobrze zarówno w obronie jak i w ataku.
Zdobyłem dziś 35 punktów, ale nie myślałem o tym, byłem w odpowiednim rytmie, koledzy znajdowali mnie na boisku, po prostu rzucałem. Inni kreowali mnóstwo okazji do zdobywania punktów, pomagali mi w znajdowaniu się na otwartych pozycjach. Jestem im wszystkim wdzięczny za ten występ, ale jeszcze bardziej za zwycięstwo.
Czuję się już lepiej w tym obiekcie, poznałem tę halę, nie jest mi obca. Odnalazłem dobry rytm w dwóch ostatnich meczach rozgrywanych tutaj. Rytm jest ten sam, droga do kosza też, ale rzuty zawsze są inne. Teraz „poczułem” te obręcze, za każdym razem kiedy rzucam, czuję, że piłka wpadnie, co daje mi pewność siebie, wiarę w swoje umiejętności.
Co dalej? Śląsk na pewno się nie podda, maja naprawdę dobrego trenera, dobrą drużynę. Przegraliśmy z nimi dwa razy w sezonie zasadniczym, oba mecze były bardzo zacięte. Wrócimy do hotelu, obejrzymy materiał wideo, zobaczymy, gdzie zrobili błędy. Przystąpią do kolejnego meczu z innym nastawieniem, ale to dla nas nic nie zmienia, musimy wyjść na boisko, poradzić sobie z tym wszystkim, zagrać jeszcze lepiej niż dziś. Wciąż nie jesteśmy idealni więc musimy znaleźć metodę, by zagrać jeszcze lepiej z zachowaniem tej samej intensywności i skupienia.
Jakub Karolak: Cieszymy się z tej wygranej, jesteśmy o krok od brązowego medalu, jednak brakuje nam jeszcze tego jednego zwycięstwa. Co do samego meczu – w drugiej połowie bardzo dobrze dzieliliśmy się piłką, mieliśmy mnóstwo otwartych pozycji i wykorzystywaliśmy je. Zagraliśmy na wysokim procencie skuteczności – ponad 50% za trzy i za dwa punkty. Graliśmy nieco falami, musimy nad tym popracować, wtedy będzie dobrze. W szatni, w przerwie meczu padło kilka mocniejszych słów, bo w pierwszej połowie nie graliśmy tego co wcześniej zaplanowaliśmy. Na trzecią kwartę wyszliśmy bardzo zmotywowani, od razu na początku uciekliśmy rywalom. Można powiedzieć, że już kontrolowaliśmy ten mecz do końca. Atak wygadał bardzo dobrze, każdy brał udział w akcji, obyśmy powtórzyli taki wynik w sobotę.
Sobotni mecz będzie dla nas okazją do sięgnięcia po medal, nałoży się wtedy już pewne zmęczenie po tym pierwszym spotkaniu - lepiej będzie zakończyć rywalizację w dwóch meczach, bo kolejny będzie już czuć w kościach, wszystkie trudy czego sezonu. Przeanalizujemy sobie dzisiejszy mecz, trenerzy na pewno znajdą jakieś nowe pomysły jak "ugryźć" rywala.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |