Autor: Radosław Kaczmarski fot. Marcin Bodziachowski
2017-04-22 21:00:00
W trzecim meczu ćwierćfinałowej rywalizacji pokonaliśmy Biofarm Basket Poznań 70:63. Już tylko jedno zwycięstwo dzieli nas od awansu do półfinału I ligi.
Legioniści zaczęli od celnego rzutu za trzy punkty autorstwa kapitana zespołu, Łukasza Wilczka. Początek meczu to wyrównana walka z obu stron z lekkim wskazaniem na gospodarzy. Nasi zawodnicy niestety nie cieszyli się dobrą skutecznością z linii rzutów wolnych, ale pomimo tego zwyciężyli w pierwszej kwarcie 18:15. Kolejne minuty stały pod znakiem nieskutecznej gry po obu stronach parkietu. Z tego marazmu szybciej wyszła Legia, która po celnej trójce Kamila Sulimy w połowie drugiej kwarty prowadziła 26:20.Przewaga wkrótce urosła do dziewięciu punktów i kiedy wydawało się już, że legioniści dyktują warunki gry w Poznaniu, Biofarm Basket zniwelował straty. Przerwa na prośbę trenera Piotra Bakuna przyniosła pożądany skutek – nasi zawodnicy z pełną koncentracją do końcowych chwil pierwszej połowy odbudowali swoją przewagę i do szatni schodzili prowadząc 38:30. Do tego momentu pojedynku najskuteczniejsi w naszej ekipie byli Łukasz Pacocha (8 pkt.), Tomasz Andrzejewski (7 pkt. i 5 zb.) oraz Łukasz Wilczek (5 pkt.).
Po przerwie Legia starała się wykorzystywać każdy błąd rywala przeprowadzając szybkie kontry po stratach rywala, ale czasem brakowało wykończenia w postaci zdobycia łatwych punktów. Próba zza łuku w wykonaniu Piotra Robaka w połowie trzeciej odsłony meczu powiodła się i przyniosła najwyższe dotąd prowadzenie naszego zespołu (49:38). Gospodarze chcieli jak najszybciej zmniejszyć dystans, jaki zaczął dzielić oba zespoły, ale skuteczna defensywa legionistów nie pozwalała przeciwnikom na zbyt wiele. W efekcie tego przed decydującą częścią meczu prowadziliśmy 57:48. Czwarta kwarta początkowo nie przyniosła zmiany oblicza spotkania. Podopieczni trenera Piotra Bakuna kontrolowali boiskowe wydarzenia, utrzymywali bezpieczną przewagę i konsekwentnie realizowali założony plan. Słabszy okres gry nasz zespół zaliczył na siedem minut przed końcem meczu – od stanu 62:50 poznanianie zdobyli siedem oczek z rzędu. Biofarm złapał wiatr w żagle, Piotr Wieloch przymierzył z dystansu, niesportowy faul odgwizdano Piotrowi Robakowi i na 3.5 minuty przed końcową syreną prowadziliśmy tylko 64:61. W końcówce doświadczenie legionistów wzięło jednak górę dzięki czemu mogliśmy się cieszyć z pokonania Biofarmu Basket Poznań 70:63.
Biofarm Basket Poznań – Legia Warszawa 63:70 (15:18, 15:20, 18:19, 15:13)
Biofarm Basket: Mateusz Bręk 18*, Tomasz Smorawiński 17(2)*, Piotr Wieloch 9(1), Adam Metelski 7*, Mateusz Migała 5, Jakub Fiszer 5*, Filip Struski 2*, Dawid Gruszczyński 0, Mikołaj Kurpisz 0, Szymon Ryżek 0, Wojciech Frąckowiak 0 Maciej Leszczyński -.
Trener: Przemysław Szurek
Legia: Tomasz Andrzejewski 13*, Łukasz Pacocha 12, Piotr Robak 9(1)*, Adam Linowski 9*, Michał Aleksandrowicz 8, Łukasz Wilczek 7(1)*, Grzegorz Malewski 5(1), Kamil Sulima 3(1), Grzegorz Kukiełka 2*, Marcel Wilczek 2,
Trener: Piotr Bakun
Stan rywalizacji: 2-1 dla Legii Warszawa. Mecz nr 4. w niedzielę, 24 kwietnia o godz. 17.00 w Poznaniu.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |