Legioniści w Muzeum Powstania Warszawskiego (FOTO)

Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Gacoń
2023-08-02 10:52:50

W 79. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, delegacja koszykarskiej Legii odwiedziła Muzeum Powstania Warszawskiego. 1 sierpnia to data niezwykle ważna dla warszawiaków i legionistów. Przed 79-laty tysiące młodych warszawiaków chwyciło za broń i stanęło do nierównej walki z niemieckim okupantem. Co roku w całej Polsce oddawana jest cześć Bohaterom tamtych dni, którzy poświęcili życie za naszą wolność.

Galeria zdjęć znajduje się TUTAJ. Fot. Marcin Gacoń

W tym roku do Muzeum Powstania Warszawskiego wspólnie wybrali się trener naszej drużyny, Wojciech Kamiński oraz jej nowy kapitan, Dariusz Wyka. I choć obaj nie pochodzą z Warszawy, historia naszego miasta, jak również tak ważne wydarzenie dla naszego kraju, jakim było Powstanie Warszawskie, dla obu jest niezwykle istotne.

Spacer śladami historii Powstańczej Warszawy niesie olbrzymi ciężar emocjonalny. Widząc ogrom zniszczeń jakich dokonali Niemcy, dziesiątki tysięcy ofiar, trudno przejść obok tego obojętnie. To chwyta za serce każdego odwiedzającego to niezwykłe miejsce, które odwiedzają licznie turyści nie tylko w ciągu 63 dni, podczas których bohaterscy Powstańcy stawiali opór okupantowi. Darek Wyka i Wojciech Kamiński mieli okazję obejrzeć interaktywną wystawę "Odbicie. Jestem jak ty zapewne", za pomocą której wśród archiwalnych zdjęć Powstańców Warszawskich odnajdziemy naszego sobowtóra.

- Wystawa wywarła na mnie ogromne wrażenie. Możliwość odnalezienia i oglądania po drugiej stronie osoby, która walczyła w Powstaniu i wygląda zupełnie jak ja, chwyta za serce i dostarcza niesamowitych emocji - powiedział trener koszykarskiej Legii.

- Wszystkie wystawy pięknie oddają cześć i pamięć osobom, które walczyły za nasze miasto. Serdecznie zapraszam do Muzeum Powstania Warszawskiego, a w szczególności na wystawę Odbicie - powiedział kapitan naszej drużyny, któremu "przypasowany" został Powstaniec Tadeusz Kosurarski ps. "Kusy", który był jednym z tych, którzy przeżyli powstańcze walki. Podczas godziny W, miał zaledwie 22 lata. Zmarł w wieku pięćdziesięciu lat.

Cześć i chwała Powstańcom Warszawy!