Autor: Radosław Kaczmarski fot. Marcin Bodziachowski
2019-03-30 21:04:00
W meczu 25. Kolejki Energa Basket Ligi koszykarze Legii Warszawa pokonali AZS Koszalin 79:69. Dla stołecznego zespołu to 13 zwycięstwo w sezonie, które pozwala mu zajmować siódme miejsce w tabeli rozgrywek.
Od mocnego uderzenia rozpoczęli legioniści, którzy po celnym rzucie za trzy punkty Sebastiana Kowalczyka prowadzili 7:2. AZS szybko zniwelował stratę do jednego punktu, ale nie był w stanie dogonić gospodarzy. Po raz kolejny z bardzo dobrej strony prezentował się Keanu Pinder – Australiczyk był zdecydowanie najbardziej energicznym zawodnikiem na parkiecie i już w pierwszej kwarcie zanotował siedem punktów na swoim koncie, a Legia wygrała tę część spotkania 18:15.
Drugą kwartę udanie rozpoczął Omar Prewitt – swoimi odważnymi wejściami pod kosz starał się sforsować defensywę koszalinian. Z dobrym skutkiem bowiem to po jego trzech punktach trenera AZS-u, Marek Łukomski zdecydował się na timeout dla swojego zespołu. Goście tracili dystans do Legii, po kilku minutach warszawianie prowadzili już 24:15 i zdawali się kontrolować wydarzenia na boisku. Znalazło to potwierdzenie na tablicy wyników, która po pierwszej połowie wskazywała prowadzenie stołecznych 42:31.
Po powrocie z szatni AZS rzucił się do odrabiania strat, dobrze rozpoczęta trzecia kwarta w wykonaniu gości mogła zapowiadać spore emocje. Swoją niemoc w rzutach z gry przełamał lider Akademików, Torey Thomas i po jego punktach było 47:41 dla Legii. Podopieczni trenera Tane Spaseva nie zamierzali pozwalać przeciwnikowi na więcej i szybko odbudowali pierwotną przewagę po efektowny wykończeniu akcji przez Michała Kołodzieja. Kolejne minuty upłynęły pod znakiem wyrównanej walki w której koszalinianie odnaleźli skuteczność z dystansu. To dzięki nim zbliżyli się do gospodarzy na wynik 55:61 przed ostatnią kwartą meczu.
Ostatnia odsłona spotkania to powrót Legii do dobrej gry drugiej kwarty. Po skutecznych akcjach Filipa Matczaka i Jakuba Karolaka prowadzenie warszawian wróciło do pierwotnych rozmiarów. Wynik 69:58 dawał legionistom pewien komfort, ale rywal raz jeszcze zerwał się do ataku. Tego dnia koszalinianie nie byli jednak w stanie skutecznie postawić się Legii i to stołeczny zespół cieszył się z triumfu 79:69 i tym samym z 13. w sezonie zwycięstwa.
Legia Warszawa – AZS Koszalin 79:69 (18:15, 24:16, 19:24, 18:14)
Legia: F. Matczak 21, O. Prewitt 15, J. Karolak 12, K. Pinder 9, M. Kołodziej 9, R. Patiejew 6, S. Kowalczyk 3, A. Linowski 2, J. Bilbao 2, M. Konopatzki 0, P. Nowerski 0, M. Soluade 0.
Trener: Tane Spsev
AZS: G. Surmacz 17, M. Tejić 15, T. Thomas 15, B. Bochno 7, D. Brandon 5, J. Jarecki 4, A. Czujkowski 3, M. Fraser 3, M.Kucharek -, D. Bernacki -.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |