Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2018-01-07 19:42:00
Legia po słabej pierwszej połowie i bardzo dobrej drugiej odsłonie spotkania, przegrała po zaciętej walce z wyżej notowanym Turowem Zgorzelec 71:81. W ostatnich minutach przewaga gości zmalała do czterech punktów...
Galeria zdjęć znajduje się TUTAJ. Fot. Marcin Bodziachowski
Druga galeria zdjęć znajduje się TUTAJ. Fot. Piotr Koperski
Niestety, tym razem szczęście nie było po naszej stronie. A wszystko zaczęło się od słabszej pierwszej połowy, w której zostaliśmy osłabieni - Tomek Andrzejewski po jednej z akcji uderzył w parkiet i musiał opuścić boisko. W trakcie meczu "Richy" został odwieziony do szpitala z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu. Legioniści bez swojego kapitana początkowo w ogóle nie mogli się otrząsnąć, grając słabo szczególnie w ataku. Nasza niemoc była potęgowana dość kontrowersyjnymi gwizdkami sędziów.
Po zmianie stron zobaczyliśmy na parkiecie legionistów walczących o każdą piłkę i co najważniejsze, z minuty na minutę zmniejszających straty. Zaczęło się od 26:42 do przerwy, przez 42:54 po kolejnych pięciu minutach, następnie 51:61, i w końcu 61:69 na pięć minut przed końcem spotkania. Dwoił się i troił Łukasz Wilczek, zbierając piłki na atakowanej tablicy, czy notując przechwyty. Udało się doprowadzić do czterech punktów straty, ale później... były kontrowersje. Sędziowie odgwizdali m.in. przewinienie techniczne naszej ławki, a także przy jednej z piłek z bocznej strefie boiska, podjęli decyzję na korzyść gości - w tym przypadku korzystano z powtórki video, na której zbyt wiele nie było widać.
Legia nie wygrała po raz szesnasty w obecnym sezonie. Kolejny raz zagrała nieźle, ale tylko w pewnych fragmentach spotkania - tym razem w drugiej połowie. Bezpieczne miejsce w tabeli - pozycja 16. niestety oddala się wobec wygranych innych drużyn. Kolejny mecz legioniści rozegrają na Bemowie w poniedziałek, 15 stycznia z Czarnymi Słupsk.
Galeria zdjęć znajduje się TUTAJ. Fot. Marcin Bodziachowski
Druga galeria zdjęć znajduje się TUTAJ. Fot. Piotr Koperski
Legia Warszawa 71:81 (12:21, 14:21, 25:19, 20:20) PGE Turów Zgorzelec
Legia: Anthony Beane 22 (1)*, Jobi Wall 15 (3), Hunter Mickelson 13*, Piotr Robak 8 (2), Andrejs Selakovs 5, Łukasz Wilczek 3, Naadir Tharpe 2*, Tomasz Andrzejewski (k) 2*, Grzegorz Kukiełka 1*, Adam Linowski 0, Michał Aleksandrowicz 0, Kamil Sulima -.
trener: Tane Spasev, as. Miłosz Warecki
Turów: Cameron Ayers 21 (2)*, Brad Waldow 19*, Stefan Balmazović 14 (2), Kacper Borowski 14*, Bartosz Bochno (k) 6 (1)*, Rod Camphor 3 (1)*, Karolis Petrukonis 2, Jakub Patoka 2, Jakub Koelner 0, Jacek Jarecki 0, Michał Lichnowski -.
trener: Michael Claxton
Sędziowie: Wojciech Liszka, Tomasz Tomaszewski, Adrian Szczotka ; Komisarz: Marek Kozłowski
Widzów: 850
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |