Autor: Radosław Kaczmarski fot. Marcin Bodziachowski
2022-04-01 19:30:03
Starcie zespołów walczących o miejsce w fazie play-off Energa Basket Ligi zapowiadało wielkie emocje, ale koszykarze Legii Warszawa bardzo szybko pozbawili rywali złudzeń. King Szczecin nie nawiązał walki z bardzo dobrze dysponowanymi legionistami. Legia zwyciężyła aż 101:71 i wykonała wielki krok w kierunku gry w ćwierćfinale mistrzostw Polski.
Od prowadzenia 7:0 rozpoczęli gospodarze, którzy bardzo dobrze spisywali się pod bronioną tablicą. Szczecinianie w końcu zabrali się do odrabiania strat, co stało się za sprawą trafień Jaya Threatta. Po sześciu minutach gry Legia prowadziła 11:5. Zieloni Kanonierzy nie ustawali w wysiłku, by powadzenie powiększyć i już po pierwszej kwarcie wygrywali 21:10. Kolejne minuty także należały do gospodarzy, którzy zmuszali rywali do błędów po trafieniu Raymonda Cowelsa było już 33:16 dla warszawian, którzy pragnęli odrobić straty z pierwszego meczu rozgrywanego na Pomorzu Zachodnim. W grudniu legioniści przegrali z Kingiem różnicą 16 punktów. Podopieczni trenera Wojciecha Kamińskiego notowali kolejne przechwyty i zdobywali punkty po kontratakach. Na cztery minuty przed końcem pierwszej połowy Legia prowadziła 45:24. Intensywność gry nie spadała dzięki czemu na półmetku starcia stołeczna ekipa cieszyła się prowadzeniem, 56:40.
King zmuszony był do szybkiej reakcji i odrabiania strat już od pierwszych minut trzeciej kwarty. Nic takiego jednak nie miało miejsca – legioniści nie tracili koncentracji i wciąż zadawali przeciwnikowi kolejne ciosy i po trzech minutach tej części gry było już 65:44. King nie był w stanie zatrzymać dobrze funkcjonującego zespołu ze stolicy, który w kolejnych akcjach powiększał swój dorobek punktowy. Po celnym rzucie wolnym Dariusza Wyki tablica wyników wskazywała rezultat 75:46 dla Zielonych Kanonierów, a po 30 minutach walki miejscowi wygrywali 86:57. Także w ostatniej kwarcie spotkania warszawianie dyktowali warunki gry dominując w walce o zbiórki i notując kolejne asysty. To właśnie dzielenie się piłką było jednym z czynników dzięki którym Zieloni Kanonierzy odnieśli pewne zwycięstwo w starciu z bezpośrednim rywalem do miejsca w fazie play-off. Legia Warszawa zwyciężyła ostatecznie 101:71 czym zrobiła wielki krok w kierunku ćwierćfinału mistrzostw Polski.
„Bardzo się cieszymy z tak okazałej wygranej w tak ważnym meczu. Cieszyliśmy się dziś bardzo dobrą skutecznością z gry, zafunkcjonowali wszyscy zawodnicy, co na pewno jest dobrym prognostykiem przed kolejnymi meczami jakie nas czekają. Wciąż walczymy o play-off i musimy wygrywać, by się w nich znaleźć” – powiedział trener Wojciech Kamiński.
Z bilansem 16 zwycięstw i 12 porażek warszawianie plasują się obecnie na szóstym miejscu w tabeli Energa Basket Ligi. Kolejny mecz koszykarzy Legii Warszawa w piątek, 8 kwietnia o godzinie 17:30. Zieloni Kanonierzy udadzą się wówczas do Dąbrowy Górniczej, by zmierzyć się z miejscowym MKS-em.
Legia Warszawa – King Szczecin 101:71 (21:10, 35:30, 30:17, 15:14)
Legia: Muhammad-Ali Abdur-Rahkman 21, Robert Johnson 17, Grzegorz Kulka 16, Dariusz Wyka 12, Raymond Cowels 11, Jure Skifić 6, Adam Kemp 6, Łukasz Koszarek 6, Grzegorz Kamiński 4, Szymon Kołakowski 2, Jakub Sadowski 0.
Trener: Wojciech Kamiński, as. Marek Zapałowski, Maciej Jamrozik
King: Malachi Richardson 21, Jay Threatt 16, Thomas Davis 11, Sherron Dorsey-Walker 9, Jakub Schenk 7, Mateusz Bartosz 5, Kacper Borowski 2, Cyril Langevine 0, Paweł Kikowski 0, Michał Kroczak 0, Filip Matczak -, Szymon Rosiński -.
Trener: Arkadiusz Miłoszewski, as. Maciej Majcherek
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |