Kulka i Kamiński po meczu z MKS-em (VIDEO)

Autor: Radosław Kaczmarski, vid. Emil fot. Marcin Bodziachowski
2020-09-05 23:02:34

"Byliśmy dobrze przygotowani do tego meczu. Trenerzy powiedzieli nam bardzo dużo na temat rywali, zawodników MKS-u, stosowanej przez nich obrony. Egzekwowaliśmy swój plan na to spotkanie, wywiązaliśmy się z naszych założeń" - powiedział Grzegorz Kamiński po zwycięstwie nad MKS-em Dąbrowa Górnicza. 

Grzegorz Kulka: Mecz był dobrym widowiskiem, kibice na pewno mogą być zadowoleni, świetnie nas wspierali, pomagając nam w odniesieniu zwycięstwa. MKS ma skomplikowany system gry, używają przeróżnych sposobów w defensywie, w ataku również potrafią zaskoczyć wieloma zagrywkami. Początkowo mieliśmy z tym problem natomiast później graliśmy cierpliwie i wykorzystywaliśmy przewagi. Cieszymy się dobrą obroną, wówczas łatwiej jest grać w ataku. Jesteśmy zadowoleni z dobrego startu w lidze, ale teraz jedziemy do Zielonej Góry, gdzie zagramy już we wtorek. Przygotowania do tego pojedynku zaczynamy od niedzielnego, wieczornego treningu. Nie ma czasu na jakiekolwiek świętowanie, już skupiamy się na kolejnym spotkaniu.

Grzegorz Kamiński: Takie punkty na koniec kwarty, równo z syreną są bardzo budujące. Trafiłem do kosza w ostatnich chwilach pierwszej odsłony meczu. To daje dodatkową satysfakcję ponieważ w dużej mierze punkty są wynikiem błędu w obronie przeciwnika. Taka zdobycz bardzo cieszy. Po zbiórce mieliśmy jeszcze szansę wyprowadzić szybki atak – pobiegłem szeroko, Justin wypatrzył mnie, zrobiłem „pompkę” gdyż blisko mnie był rywal. Nie chciałem zostać zablokowany, oddałem rzut, trafiłem i zmieściłem się w czasie.  Trzeba szukać każdej okazji, by powiększyć swój dorobek punktowy.

Byliśmy dobrze przygotowani do tego meczu. Trenerzy powiedzieli nam bardzo dużo na temat rywali, zawodników MKS-u, stosowanej przez nich obrony. Nie zaskoczyli nas wyjątkowo, co prawda czasem zagrali coś niestandardowego, ale takie rzeczy zdarzają się w każdym meczu. Zagraliśmy dobry mecz, egzekwowaliśmy swój plan na to spotkanie, wywiązaliśmy się z naszych założeń.

Nie myślałem, że to będzie łatwy mecz, poczuliśmy grę w drugiej połowie, zaczęliśmy często trafiać. Wtedy poczułem, że możemy wygrać wysoko aczkolwiek na początku meczu nie myślałem o tym zupełnie, chyba nikt z nas nie myślał o rozmiarach zwycięstwa, chcieliśmy po prostu wygrać.

Przed nami mecz ze Stelmetem, bardzo wymagającym rywalem. To mistrz Polski, będzie bardzo trudno ich pokonać. Musimy być bardzo dobrze przygotowani do spotkania, z nimi pomyłki nie mogą nam się zdarzać, trzeba być gotowym na 100% wówczas wszystko jest możliwe.