Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2019-04-07 16:30:00
"Jestem zadowolony z trzech pierwszych kwart. W czwartej kwarcie brakowało nam trochę łatwych punktów. Tę część gry musimy przeanalizować" - powiedział Tane Spasev po wygranej Legii w Krośnie.
Tane Spasev (trener Legii): Kto mówi, że jakieś spotkanie jest łatwe, ten nie zna polskiej ekstraklasy. W każdym meczu w tej lidze, szczególnie wyjazdowym jest ciężko wygrać. Przez trzy kwarty graliśmy to co chcieliśmy, to co trenowaliśmy. Jestem zadowolony z trzech pierwszych kwart. W czwartej kwarcie brakowało nam trochę łatwych punktów. Ta część gry jest do analizy. Mieliśmy sytuacje, ale byliśmy trochę zaskoczeni. Gratulacje dla zespołu z Krosna i trenera Niedbalskiego - życzę powodzenia w walce o utrzymanie w lidze. Krosno to fajne miasto, mają tu niezłych kibiców. Keanu Pinder zagrał dziś bardzo dobrze w drugiej połowie spotkania, Kuba Karolak zagrał bardzo fajną pierwszą połowę. To jest zespół - jeden gra wybijająco w jednej kwarcie, ktoś inny w kolejnej. To jest siła naszego zespołu.
Jakub Karolak (rzucający Legii): Przez trzy kwarty mecz wyglądał tak, jak to sobie wyobrażaliśmy i założyliśmy. W 4. kwarcie wdarło się u nas rozluźnienie, przestaliśmy trafiać rzuty, popełnialiśmy bardzo proste błędy w obronie. O mały włos Krosno nie wykorzystało tego. Nam ta wygrana daje bardzo dużo, bo ostatnim razem na wyjeździe wygraliśmy 30 grudnia. Do końca sezonu pozostały cztery mecze i to zwycięstwo jest bardzo ważne w kontekście walki o awans do play-off.
Mariusz Niedbalski (trener Miasta Szkła): Gratulacje dla Legii, to bardzo ważne zwycięstwo dla nich. Po raz kolejny przegrywamy mecz przez pierwszych 20 minut. Wygląda to, jakbyśmy nie mogli wejść tak mocno w mecz, jaka jest jego stawka. Byliśmy jakoś dziwnie ospali. Pinder 12 punktów zdobył w pierwszej połowie, Patiejew nas skarcił, także zbiórki ofensywne Legii plus nasze błędy przy kryciu pick'n'rolla, taka dziwna niemoc. Druga połowa była zupełnie poprawna w naszym wykonaniu. Była bardzo dobra walka w defensywie. Szukałem pozycji 5, takiej która da nam w tym meczu trochę jakości, i tym człowiekiem okazał się Filip Put, czyli nominalna "czwórka". Słabsza forma Petera Alexisa, Sekulović nie może po kontuzji dojść do właściwej formy i gra bardzo słabo, w tym momencie nie pomaga zespołowi. Akcent dobrej gry dał Grzegorz Grochowski, wywierał bardzo dobrze presję na Kowalczyku. Niemniej przegrywamy ten mecz minimalnie. Sytuacja jest dla nas ciężka, ale w ciężkiej sytuacji jesteśmy od 10 października, kiedy zaczęła się liga. Ciężka, ale wciąż klarowna - musimy pokonać AZS Koszalin i czekać na wyniki przeciwników, i na pewno wygrać jeszcze jeden mecz na wyjeździe. Na pewno szkoda takich meczów jak dzisiaj, pytanie tylko dlaczego źle zaczynamy mecze w Krośnie. (...) Mamy taki zespół jaki mamy i nim trzeba się utrzymać. Należy sobie ufać do końca i zrobić wszystko, żeby z tej sytuacji wyjść z podniesioną głową. Dzisiejsza druga połowa pokazała, że rotując tylko 6-7 zawodników jest w stanie zagrać na wysokim poziomie. Gramy raz w tygodniu, a dla zawodowego koszykarza, to nie powinien być żaden problem.
Grzegorz Grochowski (rozgrywający Miasta Szkła): Gratulacje dla Legii. W przekroju całego meczu, był to zdecydowanie lepszy zespół, szczególnie w pierwszej połowie. Po raz kolejny weszliśmy fatalnie w mecz, zaczęliśmy od 0:10. Popełniliśmy kilka błędów w obronie, szczególnie pick'n'roll i później zaczęliśmy się gubić. Niestety zabrakło trochę czasu - może gdybyśmy mieli jeszcze pięć minut, być może złamalibyśmy legionistów i udałoby się wygrać.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |