Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski, vid. Michał Farmas
2018-03-17 21:28:00
"Brakowało nam szybkości. O ile w pierwszej połowie było pod tym względem nieźle, to po przerwie byliśmy cały czas spóźnieni" - powiedział po meczu z Treflem, trener Legii Tane Spasev.
Tane Spasev (trener Legii): Gratulacje dla Trefla. My walczyliśmy w pierwszej połowie, niestety trzecią kwartę rozpoczęliśmy bardzo słabo. W dobrej dyspozycji był Artur Mielczarek, który trafił cztery rzuty trzypunktowe. Gospodarze trafiali z trudnych pozycji, z ręką nad głową, a my tymczasem w drugiej połowie mieliśmy tylko 1/10 za 3, z otwartych pozycji. Przed meczem dużo rozmawialiśmy o jednym czynniku - szybkości, który powinien pozwolić nam być w grze, dotrzymywać kroku Treflowi. W pierwszej połowie to było na niezłym poziomie, ale po zmianie stron cały czas byliśmy spóźnieni. W pierwszej połowie graliśmy dobrze, w przeciwieństwie do kilku ostatnich spotkań. To jest jakiś pozytyw. Jorge Bilbao w pierwszej połowie zagrał bardzo dobrze, dał nam dużo energii. W drugiej połowie wyglądało to nieco gorzej, ale to normalne - w końcu on nie grał przez ostatni rok. Stąd brały się jego braki wydolnościowe, ale również dotyczące naszej taktyki. Cieszy mnie, że dołączył kolejny zawodnik z energią, który chce grać i walczyć, i uważam że może nam bardzo pomóc.
Hunter Mickelson (środkowy Legii): W pierwszej połowie graliśmy dobrze, ale po przerwie nasza gra była znacznie gorsza. Kluczem do wygranej powinna być gra przez całe spotkanie, tak jak dzisiaj w pierwszej części. Pozostaje nam teraz jedno - powrót na salę i mocny trening przed kolejnymi meczami.
Marcin Kloziński (trener Trefla): Przyjeżdżając do Warszawy, obawiałem się tego spotkania. Bilans Legii w lidze, nie odzwierciedla tego, jaki jest to zespół. A to moim zdaniem groźny zespół. Uczulałem moich zawodników od początku, że solidna gra przez 40 minut, może dać nam tutaj sukces. Wiadomo, każdemu jest potrzebny sukces. Cieszę się, że zawodnicy zrealizowali przedmeczowe założenia. Dobre wejście po przerwie, kiedy wypracowaliśmy sobie znaczną przewagę i w czwartej kwarcie mogłem dać już pograć zawodnikom młodszym. Wracamy do Sopotu i przygotowujemy się do bardzo ważnego dla nas spotkania z Asseco. O możliwym występie Bilbao w Legii dowiedziałem się wczoraj, kiedy zadzwonił do mnie dyrektor sportowy, z informacją, że taki zawodnik ma zagrać. Trochę znaliśmy tego chłopaka, obejrzeliśmy kilka kompilacji jego zagrań z collage'u i stosowne informacje przekazaliśmy zawodnikom. Myślę, że to będzie spore wzmocnienie dla Legii Warszawa.
Piotr Śmigielski (rozgrywający Trefla): Trener bardzo uczulał nas przed Legią. Wiedzieliśmy, że przede wszystkim u siebie jest to nieobliczalna drużyna i możemy mieć z nią problemy. Wyszliśmy dobrze skoncentrowani na ten mecz. Pierwsza połowa była dosyć wyrównana, w trzeciej kwarcie zrobiliśmy swoją robotę, wypracowaliśmy sobie przewagę, która ustawiła ten mecz. Cieszę się, że wszyscy zagrali.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |