Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2017-12-18 08:31:00
"Odpowiedzialność taktyczna to coś co wpajałem zawodnikom w ciągu ostatniego tygodnia, ale dzisiaj nie była ona realizowana. Na pewno widać postęp w naszej grze i wygląda na to, że pierwsze zwycięstwo Legii jest coraz bliżej" - powiedział na konferencji prasowej po meczu z MKS-em Dąbrowa Górnicza trener Legii, Tane Spasev.
Tane Spasev (trener Legii): Budujemy zespół. Istotne jest z jakiego punktu zaczynasz, by ocenić gdzie jesteś obecnie. Widzę spory postęp w naszej grze, zawodnicy dzisiaj walczyli. Naszym problemem była dziś odpowiedzialność taktyczna. I to jest rzecz, na którą zwracałem największą uwagę przez cały ostatni tydzień. Zabrakło nam tej odpowiedzialności taktycznej, aby wygrać to spotkanie. Mielismy scouting, timeouty, wcześniej sesje video, i mieliśmy grać w określony sposób. Niektórzy zawodnicy muszą zrozumieć, że są konsekwencje niestosowania się do wytycznych pod względem nakreślonej wcześniej taktyki. Wkrótce będą kary dla graczy, jeśli odpowiedzialność taktyczna nie będzie realizowana jak należy. Wydaje mi się, że wygrana Legii jest blisko i to pierwsze zwycięstwo powinniśmy osiągnąć już wkrótce. Mateusz Jarmakowicz nie zagrał z powodu kontuzji odniesionej podczas meczu w Sopocie.
Michał Aleksandrowicz (rzucający Legii): Tak jak powiedział trener, zwycięstwo jest coraz bliżej. Dzisiejszy mecz był najlepszy w naszym wykonaniu w obecnym sezonie, pod względem ataku i obrony. Może nie licząc zbiórek rywali w ataku, bo powinniśmy je ograniczyć. Myślę, że Anthony da nam dużo wartości w zespole. Widać, że jest dobrym i szybkim zawodnikiem, musi się jeszcze z nami zgrać. W najbliższych meczach już coś powinniśmy wygrać.
Jacek Winnicki (trener MKS-u): Wiedzieliśmy, że to będzie bardzo ciężki mecz. Legia gra coraz lepiej, doszedł do drużyny nowy zawodnik. Wiadomo, że cele Legii są inne niż nasze, ale wiadomo, że Legia nie skończy tego sezonu z zerowym bilansem. Każda dobra i zła seria, kiedyś musi się skończyć. Zdawaliśmy sobie z tego sprawę. Momentami graliśmy naprawdę dobrą koszykówkę, ale nie pierwszy raz mieliśmy problemy z utrzymaniem koncentracji. Na pięć minut przed końcem meczu prowadziliśmy różnicą dwunastu punktów i pozwoliliśmy Legii wrócić do gry. W samej końcówce Wall rzucał za 3 punkty z otwartej pozycji, a gdyby trafił, zmniejszyłby różnicę do jednego punktu i byłoby bardzo groźnie. Niemniej dziękuję swoim zawodnikom. Dla nas najważniejsze jest zwycięstwo. Musimy wyciągnąć wnioski z takich spotkań.
Do każdego meczu podchodzi w ten sam sposób. Graliśmy ostatnio wiele meczów do 3-4 dni. Widać zmęczenie w drużynie. Nasza rotacja jest taka, że musimy pomyśleć o wzmocnieniach. Prawdopodobnie w niedługim czasie dołączy do nas nowy wysoki, ale jeszcze nie chcę uprzedzać faktów. Nie jesteśmy faworytem ligi, tylko zbieramy zwycięstwo za zwycięstwem. Musimy twardo stąpać po ziemi. Udało się nam wygrać dwa spotkania z czołówką ligi grając u siebie [ze Stelmetem i Anwilem - przyp. MB], i obroniliśmy swój parkiet w dotychczasowych spotkaniach, ale nie jesteśmy zespołem, który jest skazany na sukces. My na ten sukces musimy bardzo ciężko zapracować. Tylko solidną pracą jesteśmy w stanie coś osiągnąć. Mamy swoje marzenia w tym sezonie, ale musimy udowadniać swoją wartość w każdym kolejnym meczu, bo żaden z nich nie będzie dla nas łatwy. Każde z 10 wygranych, które odnieśliśmy, może z wyjątkiem jednego, było ciężko wywalczone, nie przyszło nam łatwo. Najważniejsze to umieć grać jako zespół, bo wtedy jesteśmy w stanie coś osiągnąć. Jeżeli będziemy grali indywidualnie, natychmiast będziemy sprowadzani na ziemię, bez względu na to z jakim przeciwnikiem gramy. Sport jest brutalny - miejsce Legii jest tam, gdzie sobie zapracowała. Życzę zespołowi ze stolicy jak najlepiej, bo koszykówka potrzebuje takich miejsc, ale gdybaniem nic się nie załatwi.
Jovan Novak (rozgrywający MKS-u): Nie jest łatwo grać przeciwko Legii, szczególnie w tej hali. Legioniści pokazali, że wiedzą jak grać, ale dla nas najważniejsze jest to, że zwyciężyliśmy.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |