Autor: Marcin Bodziachowski, vid. Michał Farmas fot. Marcin Bodziachowski
2019-04-20 18:02:55
"Tutaj wygrał zespół, nie pojedynczy zawodnik, chociaż Omar zagrał dzisiaj świetnie. (...) W meczu z Polpharmą na pewno nie odpuścimy - będziemy walczyli o wyższe miejsce w tabeli" - powiedział po meczu z GTK Gliwice trener Legii, Tane Spasev.
Paweł Turkiewicz (trener GTK): Na pewno ten mecz był do wygrania, ale to już końcówka sezonu, a nasz zespół więcej w tabeli i tak nie mógł już ugrać. Mieliśmy za dużo nietrafionych otwartych rzutów za 3 punkty. (...) Wiadomo, że przed sezonem każdy chce grać o mistrzostwo. Graliśmy adekwatnie do naszego budżetu. Parę zwycięstw nam uciekło, ale może zmieniłyby one naszą sytuację w tabeli. Równie dobrze mogliśmy parę meczów przegrać i być dzisiaj w trudnej sytuacji. Zagraliśmy w pucharach, co było czymś nowym w naszym klubie. Klub się pomału uczy tego wszystkiego, jest nowa hala... Jeśli z roku na rok budżet będzie trochę wzrastał, oczekiwania będą większe, zarówno moje, jak i włodarzy. Prawda jest brutalna, ale grają budżety. Mamy tyle samo zwycięstw co przed rokiem, więc szczerze mówiąc, jest niedosyt. Dlatego chcemy wygrać kolejny mecz.
Kacper Radwański (kapitan GTK): Gratulacje dla Legii, dla której było to bardzo ważne zwycięstwo, bowiem gwarantuje awans do play-off. Omar Prewitt praktycznie w pojedynkę wygrał to spotkanie, oczywiście nic nie ujmując jego kolegom z drużyny. Był dzisiaj bardzo dobrze dysponowany, a my również na to pozwoliliśmy. Musimy skupić się na naszym kolejnym spotkaniu, które będzie naszym ostatnim w obecnym sezonie. Chcielibyśmy zakończyć sezon zwycięstwem i sprawić kibicom radość. (...) Na pewno na plus należy zaliczyć to, że utrzymanie zapewniliśmy sobie już na kilka kolejek przed końcem sezonu i nie musieliśmy bić się o utrzymanie do ostatniej kolejki, jak Trefl czy Krosno. Z drugiej strony jest niedosyt, bo gdybyśmy wygrali wygrali kilka meczów, które były na styku, moglibyśmy bić się o play-offy.
Tane Spasev (trener Legii): Mieliśmy problem ze strefą, zmienianą na obronę jeden na jeden. W drugiej połowie zrobiliśmy to co trenowaliśmy. Byliśmy przygotowani na to, co gliwiczanie będą grali. Pierwsza połowa była trochę nerwowa w naszym wykonaniu, mieliśmy trochę tremy. Dzisiaj Omar Prewitt zagrał bardzo fajnie, ale chciałbym powiedzieć kilka słów o tym sezonie. Jestem bardzo dumny z moich zawodników. Nikt w nas nie wierzył, a ja wierzyłem. Chciałbym pogratulować Legii, prezesom, naszym najlepszym kibicom, a także panu Robertowi Chabelskiemu, który jest naszą taką cichą siłą, jest na naszym każdym treningu, kiedy tylko może, a przecież pomaga także Akademii Koszykarskiej Legii. On był w Legii wtedy, kiedy Legia po raz ostatni grała w play-off i jako jedyny został w klubie do dzisiaj. Jestem dumny i szczęśliwy, że jest z nami cały czas.
Sebastian Kowalczyk (kapitan Legii): Cieszę się, że wygraliśmy to spotkanie. Wcześniej mieliśmy już takie mecze, że musieliśmy wygrać, mieliśmy nóż na gardle i w każdym przypadku udało się. Podsumowując tę rundę zasadniczą, jestem bardzo szczęśliwy, że jesteśmy w play-offach i że trafiłem do Legii. Tak jak wiele osób stawiało nas przed sezonem w dole tabeli, udowodniliśmy tym niedowiarkom, że możemy. Dziękuję wszystkim w klubie - tu jest tyle osób, że nie chciałbym nikogo pominąć. Dziękuję za to, że trafiłem do takiego klubu, jakim jest Legia Warszawa.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |