Konferencja po meczu Śląsk - Legia (VIDEO)

Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2020-11-16 10:00:57

"Walczyliśmy do końca, ale czegoś dzisiaj zabrakło. Może jest to szczęście, może jeden, czy drugi kontuzjowany zawodnik. Kontuzje jednych graczy, są szansą dla tych, którzy z nami trenują, by pokazali, że zasługują na więcej minut" - mówił po meczu ze Śląskiem trener Legii, Wojciech Kamiński.

Wojciech Kamiński (trener Legii): Gratuluję trenerowi Vidinowi i drużynie Śląska Wrocław zwycięstwa. Swoim zawodnikom dziękuję za walkę i to, że pomimo naszych problemów, pomimo że nie był to nasz najlepszy mecz, cały czas utrzymywaliśmy się w tym meczu i mieliśmy swoje szanse, żeby go wygrać. Na gorąco nie chcę analizować meczu. Śląsk był dobrze przygotowany, wykorzystał nasze słabości, natomiast mieliśmy swoje szanse, żeby wygrać. Czegoś dzisiaj zabrakło. Może jest to szczęście, może jeden, czy drugi kontuzjowany zawodnik, ale takie sytuacje się zdarzają. Po to trenujemy, aby ci co mniej grają, wykorzystali szansę, kiedy je dostają. Tym bardziej szkoda, że dzisiaj się nie udało się wywieźć zwycięstwa z Wrocławia.

Dariusz Wyka (środkowy Legii): Gratulacje dla zespołu Śląska. Grając bez dwóch pierwszopiątkowych zawodników, trzymaliśmy się cały czas w grze. Zawiniły dwa-trzy rzuty z otwartych pozycji, których nie trafiliśmy. Praktycznie każdy zawodnik nie trafił przynajmniej jednego takiego rzutu z otwartej pozycji. Czapki dla nas z głów, bo wiedzieliśmy, że to nie będzie dla nas łatwy mecz, a jakoś podołaliśmy. Obawialiśmy się trochę tego spotkania, ale jak widać wilk nie taki zły. Teraz musimy wygrać u siebie mecz z GTK Gliwice.



Olivier Vidin (trener Śląska): To dla nas bardzo ważne zwycięstwo, bo wygraliśmy z drużyną, która jest na czele ligowej tabeli. Myślę, że możemy powalczyć o poważne pozycje przed fazą play-off. Dzisiaj słabiej zagrali Jovanović z Kellerem. W kolejnym meczu powinni być lepsi. Szlachetka pociągnął zespół w ważnych chwilach i pomógł w odniesieniu zwycięstwa. Kye Gibson jeszcze nie jest gotowy na taki mecz, potrzebuje jeszcze czasu, żeby zaadaptować się do rozgrywania takich spotkań. Musi dojść do swojej formy. Po przerwie reprezentacyjnej powinien być już poważną siłą naszej drużyny. Legia zagrała dziś dobry mecz, pomimo że brakowało im 1-2 zawodników. U nas też zabrakło kontuzjowanych Gordona, Musiała i Żeleźniaka. Dzisiaj nie trafiliśmy wielu otwartych rzutów.

Mateusz Szlachetka (zawodnik Śląska): Gratuluję drużynie przeciwnej walki, którą pokazali w tym meczu. Walczyli do końca, doprowadzili do dogrywki, którą udało nam się wygrać. Pokazaliśmy charakter. Każdy z zawodników dołożył cegiełkę do tego zwycięstwa, byliśmy drużyną, dobrze broniliśmy. Trener dał mi dziś szansę, za co mu dziękuję. Mamy teraz więcej czasu, aby przygotować się do kolejnego meczu, mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem.