Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2021-01-08 09:10:25
"Być może za szybko uwierzyliśmy, że jest już po meczu, prowadząc w pewnym momencie różnicą 20 punktów. O błędach będą rozmawiał zawodnikom w szatni. Najważniejsze, że wygraliśmy dziś po raz czternasty. Dziękuję również zawodnikom za miły prezent" - powiedział po wygranej w Stargardzie trener Wojciech Kamiński.
Wojciech Kamiński (trener Legii): Przede wszystkim dziękuję moim zawodnikom za zwycięstwo, za prezent jaki mi zrobili. Musieli do tego meczu przygotowywać się trochę beze mnie, jechać do Stargardu również. Dziękuję mojej żonie, która cały dzień walczyła i dzięki temu mamy wspaniałą córeczkę, która dziś się urodziła. To piękny prezent, więc dziękuję panowie. Zespół Spójni zaskoczył nas trochę niskim składem. Widać było, że te kontuzje pokrzyżowały szyki gospodarzom. Słowa uznania dla trenera Raczyńskiego, że mimo tych przeciwności bardzo dobrze przygotował swój zespół i walczył z nami. W końcówce, pomimo kilku błędów z naszej strony, zapewniliśmy sobie zwycięstwo i ono jest dla nas najważniejsze. (...) Pytanie o rozluźnienie i straty, chyba powinno być skierowane do zawodników, którzy te straty popełnili. Może za szybko uwierzyliśmy, że jest już po meczu, prowadząc 20 punktami. Na pewno nie powinny się zdarzać takie sytuacje, natomiast najważniejsze, że wygraliśmy. Jest trochę rzeczy do poprawy i o tym będę rozmawiał z zawodnikami na odprawie. Mamy czternaste zwycięstwo i jesteśmy coraz bliżej naszego celu.
Dariusz Wyka (podkoszowy Legii): Zgadzam się z tym, co powiedział trener. Gratulacje dla małżonki trenera, że była taka dzielna i zrobiła trenerowi prezent. Z naszej strony było dzisiaj trochę chaotycznej gry. Spójnia musiała postawić wszystko na jedną kartę, aby doprowadzić do w miarę wyrównanej końcówki. Prawie im się udało, ale wygraliśmy. Wygraliśmy na tablicach dzisiaj, trochę za dużo popełniliśmy strat, ale na pewno to poprawimy. Cieszymy się ze zwycięstwa na trudnym terenie, a teraz wracamy do domu i przygotowujemy się do następnego meczu.
Maciej Raczyński (trener PGE Spójni): Gratulacje dla Legii za zwycięstwo, chciałbym również podziękować moim zawodnikom za walkę od samego początku do końca. Nie była to łatwa dla nas sytuacja. W ostatnim czasie zdarzyły się kontuzje - graliśmy bez Kacpra Młynarskiego, Tomka Śniega i Filipa Matczaka. Staraliśmy się na treningach pracować jak najlepiej. Mimo, że dziś nie udało się wygrać, jestem dumny z chłopaków, że pokazali charakter na parkiecie. (...) Próbowaliśmy zaskoczyć Legię grą niższym składem, próbowaliśmy różnych rozwiązań. Zaryzykowaliśmy trochę, chcieliśmy trochę szybciej zaatakować, niższym składem i zdecydowaliśmy o tym przed meczem. (...) Kacper wraca do zdrowia, powinien być gotowy na nasz kolejny mecz. Tomek z kolei po upadku we Wrocławiu nadal odczuwa ból w kolanie, jutro będzie miał ostateczną diagnozę. Dziękujemy, że pomimo bólu, grał w kolejnych meczach, ale wygląda na to, że teraz będzie musiał odpocząć. Filip Matczak rehabilituje się bardzo szybko, powinien wrocić do gry wcześniej niż pierwotnie planowano. (...) W klubie od jakiegoś czasu rozmawiamy o tym, że musimy wzmocnić ławkę trenerską. Nie będę dementował, ani komentował plotek. Jak będzie odpowiedni czas, to klub o wszystkim poinformuje.
Szymon Walczak (rozgrywający Spójni): Gratulacje dla drużyny gości za zwycięstwo. Graliśmy dziś w niepełnym składzie, ale wyszliśmy na boisko walczyć również dla Tomka i Kacpra. Wiedzieliśmy, że rywal nie będzie łatwy - plasuje się w czołówce tabeli. Niestety zaczęliśmy niezbyt agresywnie w obronie aż do czwartej kwarty, a później zabrakło czasu.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |