Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2022-03-10 10:44:26
"Zagraliśmy o wiele lepiej niż kilka dni temu i wciąż będziemy walczyć - drugie starcie przed nami, trzy punkty różnicy to nic. Rewanż zadecyduje o awansie do półfinału" - powiedział trener Wojciech Kamiński na konferencji prasowej po meczu ćwierćfinałowym FIBA Europe Cup z Reggio Emilia.
Wojciech Kamiński, trener Legii Warszawa: Przede wszystkim gratuluję trenerowi Attillio Caja i zawodnikom Reggio Emilia. Oba zespoły zagrały bardzo dobrze, szczegóły zadecydowały o końcowym wyniku. Myślę, że mieliśmy wielką szansę, by wygrać mecz. Mieliśmy okazję zobaczyć jakim doświadczeniem dysponuje Andrea Cinciarini, który trafił bardzo ważne rzuty za trzy punkty. Później dobrze spisywali się wysocy zawodnicy rywali, nie potrafiliśmy ich zatrzymać. Zagraliśmy o wiele lepiej niż kilka dni temu i wciąż będziemy walczyć - drugie starcie przed nami, trzy punkty różnicy to nic. Rewanż zadecyduje o awansie do półfinału.
Brak Strahinji Jovanovicia to nasza decyzja. Skontaktowaliśmy się z nim i jego agentem, porozmawialiśmy, ma zielone światło na szukanie sobie nowego pracodawcy. Cali czas pozostaje naszym zawodnikiem natomiast taka była decyzja po meczu z Astorią, czysto wynikająca ze względów sportowych.
Raymond Cowels, Legia Warszawa: Tak jak powiedział trener, wiele małych rzeczy zadecydowało. Nasi rywale to dobry, fizyczny zespół, który starał się kontrolować tempo gry. Zgubiliśmy zbyt wiele piłek w walce o zbiórkę, kilka razy traciliśmy piłkę, nie mogliśmy oddać rzutu lub oddawaliśmy takie rzuty, jakich nie chcieliśmy no i rzuty wolne. Nie stawaliśmy często na linii rzutów wolnych, oni tak. O tym mówił nam też trener w szatni - to także dzięki temu oni wygrali. To dobry zespół, rewanż będzie ekscytujący.
Stephen Thompson Jr, koszykarz Unahotels Reggio Emilia: To był dla nas bardzo, bardzo ważny mecz. Rywale zaliczyli dobrą serię w trzeciej kwarcie, ale my wykonaliśmy dobrą pracę w obronie, realizowaliśmy swój plan na ten mecz. W czwartej kwarcie, w ostatnich jej pięciu minutach, ta dobra postawa w obronie pomogli nam odzyskać prowadzenie i zwyciężyliśmy różnicą trzech punktów.
Attilio Caja, trener Unahotels Reggio Emilia: Przede wszystkim gratuluję moim zawodnikom. To był trudny mecz, Legia to dobry zespół, jeden z najlepszych z jakim graliśmy w tych rozgrywkach pucharowych do tej pory. Saratov także był taką drużyną. Jak powiedziałem, Legia jest dobrym zespołem, wiedzieliśmy, że czeka nas trudny mecz, będzie ciężko wygrać. Zanotowaliśmy dobrą drugą połowę, szczególnie w obronie, bo rywale zdobyli tylko dziesięć punktów. Wielokrotnie charakteryzowaliśmy się dobrą egzekucją w ataku, kreowaliśmy sobie dobre pozycje do zdobywania punktów. Bardzo ważny w trzeciej kwarcie był moment, gdy oni odrobili straty, zbliżyli się do nas i na początku czwartej kwarty prowadzili ośmioma punktami. Na szczęście w ostatnich pięciu minutach nasza obrona była świetna. Rywale zdobyli tylko trzy punkty z trudnej sytuacji, trafił Cowels, wciąż dobrze broniliśmy. Wiedzieliśmy doskonale, że to pierwszy mecz rywalizacji, to jak pierwsze 20 minut. Jesteśmy blisko, wiem, że znów czeka nas trudne wyzwanie, by wywalczyć awans do kolejnej fazy rozgrywek. Atmosfera była świetna. To ważne zarówno dla zawodników jak i fanów, by atmosfera była dobra. Nie jesteśmy zadowoleni z tego co się dzieje u nas w kwestii hali, to nie zadowala naszej społeczności. Mamy nadzieję, że problem będzie rozwiązany tak szybko jak to możliwe, bo to dla nas trudne. Może nie dla nas ale dla nich, dla zawodników. To nie jest dobra, fajna sprawa.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |