Konferencja po meczu Legia - King (VIDEO)

Autor: Marcin Bodziachowski, vid. Emil fot. Marcin Bodziachowski
2019-11-11 10:22:46

"Szacunek dla wszystkich moich zawodników za dzisiejsze zwycięstwo. Każdy zostawił na parkiecie serce i dlatego wygraliśmy. Michał Michalak daje nam bardzo dużo możliwości w ofensywie, znacznie poprawił naszą rotację" - powiedział po wygranym meczu z Kingiem, trener Legii Tane Spasev.

Tane Spasev (trener Legii): To bardzo motywujący mecz dla nas, po takim pechu i kontuzjach, jakie spotkały nas na początku sezonu. Szacunek dla wszystkich moich zawodników. Młodzi zawodnicy, jak Kuźkow, czy Nizioł dali radę. To będą bardzo fajni polscy zawodnicy. Drew Brandon miał bardzo ważny przechwyt, bardzo dobrze zagrał w obronie. Każdy zawodnik dawał serce na boisku i dlatego wygraliśmy, za co dziękuję. Gratulacje dla szczecinian za walkę. To jest bardzo ofensywny zespół i będzie bardzo ciężko grać przeciwko nim. (...) Michalak daje nam dużo możliwości w ofensywie, wtedy wolny jest Drew, Finke, czy Kowalczyk. No i Kuźkow. To jest niesamowite czucie rzutu i ofensywnej koszykówki. Oczywiście musi jeszcze pracować nad obroną. Ofensywne możliwości Michalaka to jest to czego nam brakowało oraz co ważne - znacznie poprawił naszą rotację. On może grać nie tylko na pozycji trzy, ale również jako dwójka i czwórka. (...) Isaac Sosa może trafił na zły terminarz. Fajnie zagrał z Anwilem, ale później miał uraz, nie grał przeciwko Astorii. Później przyszedł słaby mecz ze Stelmetem. Jak przychodzą porażki, zawsze ktoś jest winny, raz zawodnik, innym razem trener. Sosa to bardzo fajny zawodnik, może jakby lepiej znał naszą ligę, to poradziłby sobie lepiej. Michalak wie co to jest gra w PLK, jak wygląda skauting, a poza tym może grać na większej liczbie pozycji.

Drew Brandon (rozgrywający Legii): To było dobre spotkanie w naszym wykonaniu, bo zwycięskie. Musieliśmy mocno walczyć, żeby je wywalczyć. Każdy zawodnik dołożył wiele od siebie do końcowego sukcesu. Było mnóstwo energii w naszej grze. Nigdy nie poddajemy się, nawet jak rywal prowadził 12-13 punktami, cały czas byliśmy razem, wierzyliśmy we wspólny cel. Chcemy kontynuować ciężką pracę.