Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2021-10-28 07:08:16
"Zagraliśmy dwie zupełnie różne połowy. W pierwszej części spotkania graliśmy bardzo dobrze w obronie, podejmowaliśmy dobre decyzje w ataku. Po przerwie Legia zagrała bardzo dobrze i agresywnie w obronie. Kluczem do wygranej legionistów były zbiórki w ataku" - powiedział po środowym meczu FIBA Europe Cup trener FC Porto, Ramon Suarez.
Wojciech Kamiński (trener Legii): Po pierwsze, gratulacje dla trenera Ramona Suareza i zawodników FC Porto za świetny mecz, poziom rywalizacji. Grali naprawdę twardo, byli trudnym przeciwnikiem. To był dla nas naprawdę bardzo trudny mecz, ale zakończony zwycięstwem. Gratuluję moim zawodnikom – wygraliśmy trzeci mecz w FIBA Europe Cup, to dla nas świetna sprawa. Chcemy dalej wygrywać i awansować do kolejnego etapu rozgrywek.
Grzegorz Kulka (skrzydłowy Legii): W pierwszej połowie nie mogliśmy znaleźć swojego rytmu. Porto grało bardzo fizycznie, naprawdę wykonywali świetną pracę w defensywie. W drugiej połowie podnieśliśmy się, razem, jako zespół, wpadło nam kilka rzutów i wygraliśmy. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, to już trzecie zwycięstwo i czekamy na kolejny mecz.
Ramon Suarez (trener FC Porto): Ten mecz miał dwie różne części. W pierwszej połowie mój zespól bardzo dobrze zagrał w obronie i podejmował dobre decyzje w ataku, kreował sobie pozycje rzutowe dla wielu zawodników. W drugiej połowie spotkanie odmieniło się – to Legia bardzo dobrze spisywała się w obronie, byli agresywni, odczytali naszą grę na pick’n roll, zatrzymywali nasze rzuty i wymuszali dużo strat. Moim zdaniem kluczem tego meczu były zbiórki w ataku. Obie drużyny często zbierały piłkę pod atakowaną tablicą, nawet więcej ma ich mój zespół, ale zbiórki w ataku Legii zadawały nam większe ciosy niż jej ofensywa. To było widoczne szczególnie w trudnych momentach – gdy twardo broniliśmy do ostatnich sekund akcji rywala, oni nie trafiali, ale zbierali i wtedy punktowali.
Jonathan Arledge (skrzydłowy FC Porto): Naprawdę szkoda tej porażki, popełniliśmy dużo błędów. W trzeciej i czwartej kwarcie mieliśmy dużo strat, łącznie w meczu aż dwadzieścia, to zdecydowanie za dużo. To siedem więcej niż Legia. Wiele z tych strat nie było spowodowanych przez Legię, to nasza wina. To zrobiło nam sporą krzywdę. Przeciwnicy to wykorzystali, zdobyli 22 punkty po naszych stratach, my w tym elemencie tylko 12. To dla nas bardzo bolesne.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |