Autor: Marcin Bodziachowski, vid. Emil fot. Marcin Bodziachowski
2020-10-24 22:08:23
"To nasze najlepsze spotkanie u siebie w tym sezonie. Kluczem do zwycięstwa było to, że byliśmy skupieni przez całe spotkanie i nie graliśmy falami, jak to miało miejsce w ostatnim meczu. Dzisiaj wynik kontrolowaliśmy od początku do końca" - powiedział po meczu ze Stalą najskuteczniejszy zawodnik Legii, a zarazem jej kapitan, Jakub Karolak.
Łukasz Majewski (trener Stali): Gratulacje dla trenera Kamińskiego za zwycięstwo i dla Legii. Dużo więcej determinacji było dzisiaj z ich strony i to było bardzo widoczne. Mieliśmy swoje szanse, po dobrym początku, kiedy wydawało się, że bardzo dobrze weszliśmy w mecz, i będzie łatwo, zaczęliśmy od złych decyzji. Kiedy powinniśmy rzucać, nie rzucaliśmy, kiedy powinniśmy dzielić się piłką, nie dzieliliśmy. Sami napędziliśmy się tymi błędami, przestaliśmy realizować założenia, nie wracaliśmy do obrony, co było głównym założeniem na ten mecz - musimy zatrzymać Legię w tranzycji. Ponadto zagraliśmy bardzo miękko w pierwszej połowie - mieliśmy wtedy jedynie cztery faule przez całą pierwszą połowę, a straciliśmy 41 punktów. Jak na wyjazd, to bardzo źle. W trakcie spotkania wydawało się, że łapiemy już rytm, ale nie mogliśmy nic trafić. A Legia dla odmiany trafiała wszystko. Musieliśmy uznać ich wyższość. Szkoda, bo tak dobrym meczu ostatnio i kilku lepszych meczach, przyszła porażka. Mamy dużo czasu do kolejnego meczu i długo przyjdzie nam czekać na to, żeby się odkuć. Jeszcze raz gratulacje dla Legii. (...) Koszykówka jest grą błędów, ale u nas dzisiaj była ich powtarzalność. Nawet jak zrobiliśmy dobrą rzecz, to zaraz popełnialiśmy dwie złe, to podcinało nam skrzydła i przez to nie mogliśmy złapać swojego rytmu. Nie wygramy tylko atakiem. Raz-dwa razy w sezonie może się zdarzyć, że kogoś "przerzucimy". Po prostu graliśmy bardzo słabo w obronie.
James Florence (rozgrywający Stali): Tak jak powiedział trener, mieliśmy jedynie cztery faule w ciągu pierwszych 20 minut gry. Graliśmy jakbyśmy byli nieprzygotowani. Gratulacje dla Legii, bo wygrali zasłużenie.
Wojciech Kamiński (trener Legii): Dziękuję naszym zawodnikom za walkę, egzekucję i determinację. Drużynie Stali gratuluję ostatnich meczów i zwycięstw, natomiast dzisiaj było widać, że te ostatnie mecze kosztowały ich dużo sił. My z tego skorzystaliśmy, ale takie rzeczy też trzeba umieć wykorzystać. Drużyna Stali starała się zwalniać grę, grać pod kosz, natomiast my mądrze graliśmy jeśli chodzi o przejście z obrony do ataku. Trójki Kuby na początki dały nam wiarę, później podłączył się Jamel, a Kuba skończył mecz z sześcioma trójkami i 27 punktami. Zagraliśmy tak jak chcieliśmy i z tego się cieszymy.
Jakub Karolak (kapitan Legii): Według mnie zagraliśmy jeden z lepszych meczów w tym sezonie u siebie. Stal Ostrów jest bardzo dobrą drużyną, mają mocny skład, a kluczem do zwycięstwa było to, że byliśmy skupieni przez całe spotkanie i nie graliśmy falami, jak to miało miejsce w ostatnim meczu. Dzisiaj wynik kontrolowaliśmy od początku do końca. Nie daliśmy rywalom wyjść na prowadzenie. Jeżeli w przyszłych meczach nadal będziemy tak skoncentrowani, to będzie bardzo dobrze. Umocniliśmy się w tabeli na drugim miejscu, ale nie popadamy w hurra optymizm. Patrzymy na każdy kolejny mecz, a przed nami mecz w Lublinie i jedziemy tam wygrać. (...) Doping niósł się dzis z głośników. Bardziej atmosfera na meczu przypominała mecze przedsezonowe, kiedy trybuny są zamknięte dla publiczności. Czy inaczej się gra? Wiadomo, że z kibicami jest inna atmosfera, jest głośniej. Doping potrafi nas ponieść, ale musimy przyzwyczaić się do sytuacji jaka panuje w tej chwili i nie patrzeć na to, czy gramy przy pustych trybunach, czy z udziałem publiczności.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |