Konferencja po meczu Legia - Anwil (VIDEO)

Autor: Marcin Bodziachowski, vid. Emil fot. Marcin Bodziachowski
2021-01-17 17:52:11

"Od drugiej kwarty widać było naszą walkę i ambicję i dzięki temu wróciliśmy do gry. W drugiej połowie ten mecz nie był zbyt widowiskowy, ale wytrzymaliśmy wojnę nerwów i wygraliśmy" - powiedzial Wojciech Kamiński po wygranej Legii z Anwilem.

Przemysław Frasunkiewicz (trener Anwilu): To jest bardzo ciężki teren w obecnym sezonie, chyba tylko jeden zespół zdołał tu wygrać. My mamy misję i musimy podchodzić do takich meczów, jakbyśmy grali je w domu. Tak było przez nieco ponad trzy kwarty. Potem trochę wdało się zmęczenie, nasz ostatni mecz w Gliwicach na pewno kosztował nas wiele energii. Dzisiaj chłopcy nie mogli kalkulować, bowiem Legia słynie z tego, że 15-17 trójek, więc moi zawodnicy poszli na całego. Niestety w końcówce gospodarze byli bardziej dokładni, mieli więcej sił od nas. W technicznej kwestii, nie zdołaliśmy jednej rzeczy zrobić w obronie, bo nie da się zrobić wszystkiego, i ten rodzaj rotacji sprawił nam trochę problemów, ale najważniejsze jest to, że nie ma zawodnika w naszym zespole, który by nie chciał i się nie starał. Walczymy bardziej z kalendarzem, niż z przeciwnikami. To nie oznacza, że Legia zagrała przeciętny mecz - zagrali bardzo dobry mecz, trafial trudne rzuty po koźle i niestety nie dało się nam wygrać. (...)

Przez większość meczu atakowaliśmy strefę podkoszową. Raz było lepiej, raz gorzej. Później mecz przeszedł w small-ball. Tego dnia nie byliśmy specjalnie skuteczni spod kosza. Założenia meczowe to jedno, a potem to co się dzieje na parkiecie, to drugie. Nie można za każdym razem stefować zawodnikami, bo nie są robotami. Muszą sami z boiska czuć, co dla nas jest lepsze. Wykreowaliśmy sobie otwarte rzuty, powiedziałbym nawet, że w pewnych momentach nawet bardziej otwarte niż Legia, ale skuteczność dzisiaj zawiodła. (...) Jeżeli chodzi o rzuty za 3, to są dalekie rzuty i one generują dalekie zbiórki. Mieliśmy w tym meczu problem z dalekimi zbiórkami. Nie jest tak, że za zbiórki odpowiedzialni są tylko podkoszowi, walczą o nie wszyscy gracze będący na boisku. Mieliśmy na pewno problem, uczulałem graczy na to, ale czasami takie rzeczy się zdarzają - piłka odbija się w jednym, albo drugim kierunku. Musimy poprawić ten element w następnym meczu. (...) Nie chcemy dokonywać więcej zmian w naszym składzie. Mamy już siedmiu obcokrajowców. Mamy teraz 10. zawodników do grania. To taki zestaw, który można by prowadzić od początku sezonu. Jeżeli kalendarz byłby inny - mówię, jakby nie było Covidu-19, to jest zespół 10-11 osobowy, którym należy grać. W tym momencie nie należy spodziewać się zmian, tylko trzeba pracować. Mamy mało czasu pomiędzy meczami, bo kolejny gramy już pojutrze. Trzeba zrobić małe poprawki i grać dalej. Jeżeli miałbym mówić, co należy poprawić w grze zespołu, to musielibyśmy posiedzieć teraz dłużej. Chłopcy i tak bardzo dużo "złapali" przez parę ostatnich dni. Założenia meczowe wykonujemy w 80 procentach, ale nie da się, wszystkiego wrzucić zawodnikom w ciągu tygodnia, bo się wszystko im pomiesza. Plan na dzisiejszy mecz był niezły, Legia też dobrze egzekwowała swoje założenia. Na tak cieżkim terenie po prostu trzeba trafić ciężkie rzuty, a nam się to dzisiaj nie udało.



Krzysztof Sulima (podkoszowy Anwilu):
Gratulacje dla Legii za zwycięstwo. Tak jak trener powiedział, Legia trafiła dzisiaj trudne rzuty. Próbowaliśmy przełamać Legię, ale niestety nie udało się. Nie ma co już do tego wracać, mecz się skończył i w tej chwili myślimy tylko o następnym meczu.



Wojciech Kamiński (trener Legii):
Dziękuję swoim zawodnikom za walkę. Nie weszliśmy w ten mecz dobrze. Przegrywaliśmy na samym początku, Anwil nas trochę zdominował w pierwszej kwarcie. Od drugiej kwarty było widać ambicję, walkę i wróciliśmy do gry. W drugiej połowie, kiedy mecz stał się trochę mniej widowiskowy - szczególnie w czwartej kwarcie - wytrzymaliśmy wojnę nerwów i wygraliśmy. Duże słowa uznania dla Anwilu Włocławek. Byli gotowi, tak jak mówiłem dobrze zaczęli ten mecz, na dużej intensywności, natomiast gdzieś zabrakło tych sił i egzekucji w czwartej kwarcie i my z tego skorzystaliśmy. (...) Jeśli chodzi o nasze ostatnie akcje kończone przez Darka Wykę, myślę, że to była trochę ułańska fantazja. Przy jednym i drugim rzucie krzyczałem 'nie', bo miałem w pamięci kilka ostatnich rzutów, które nie wpadły. Chciałem, żebyśmy w tych akcjach zagrali dłużej, cierpliwie. Oczywiście powinienem powiedzieć - tak, taka właśnie była taktyka. Ale tak nie było. Całe słowa uznania dla Darka, który wytrzymał presję. Dzisiaj Darek wygrał na treningu dużą pulę, bo 6-krotną kumulację w rzutach z połowy, więc chyba czuł się na tyle pewny, że wpadnie również w meczu.



Jamel Morris (rzucający Legii):
Wierzę w to, co powiedział nasz trener po ostatnim meczu. Trzeba dać z siebie coś ekstra, walczyć o każdą piłkę, tego nie było w Bydgoszczy, ale zrobiliśmy to dzisiaj. Wykonaliśmy bardzo dobrą pracę. To był ciężki mecz, ale zrobiliśmy to co powinniśmy, by spróbować wygrać ten mecz. "Daro" był dziś wielki w całym meczu, wykorzystywał swoje okazje, rozciągał obronę rywala, co ułatwio pozostałym nazym zawodnikom grę. Broniliśmy dobrze przez więksość meczu i to pomogło nam odnieść zwycięstwo.

Tabela EBL
Drużyna Mecze Punkty
1.Anwil Włocławek2849
2.Trefl Sopot2849
3.Legia Warszawa2947
4.King Szczecin2846
5.Arged BM Stal Ostrów Wlkp.2845
6.Polski Cukier Start Lublin2844
pełna tabela
NAJBLIŻSZY MECZ
  • Orlen Basket Liga
    27.04.2024

    ?

    ?
OSTATNI MECZ
  • Orlen Basket Liga
    22.09.2023

    90

    72
  • Basketball Champions League
    26.09.2023

    70

    59
  • Basketball Champions League
    28.09.2023

    66

    74
  • Orlen Basket Liga
    06.10.2023

    82

    80
  • Orlen Basket Liga
    11.10.2023

    61

    62
  • Orlen Basket Liga
    14.10.2023

    81

    87
  • FIBA Europe Cup
    18.10.2023

    85

    62
  • Orlen Basket Liga
    21.10.2023

    71

    53
  • FIBA Europe Cup
    25.10.2023

    77

    86
  • Orlen Basket Liga
    28.10.2023

    87

    67
  • FIBA Europe Cup
    01.11.2023

    90

    79
  • Orlen Basket Liga
    04.11.2023

    91

    84
  • FIBA Europe Cup
    08.11.2023

    85

    89
  • Orlen Basket Liga
    11.11.2023

    77

    69
  • FIBA Europe Cup
    15.11.2023

    74

    63
  • Orlen Basket Liga
    18.11.2023

    87

    78
  • FIBA Europe Cup
    22.11.2023

    93

    74
  • Orlen Basket Liga
    25.11.2023

    86

    103
  • Orlen Basket Liga
    01.12.2023

    83

    81
  • FIBA Europe Cup
    06.12.2023

    100

    90
  • Orlen Basket Liga
    10.12.2023

    82

    98
  • FIBA Europe Cup
    13.12.2023

    111

    72
  • Orlen Basket Liga
    16.12.2023

    89

    96
  • Orlen Basket Liga
    26.12.2023

    74

    76
  • Orlen Basket Liga
    30.12.2023

    75

    92
  • Orlen Basket Liga
    03.01.2024

    71

    92
  • FIBA Europe Cup
    10.01.2024

    93

    84
  • Orlen Basket Liga
    13.01.2024

    96

    86
  • Orlen Basket Liga
    19.01.2024

    94

    84
  • FIBA Europe Cup
    24.01.2024

    66

    77
  • Orlen Basket Liga
    28.01.2024

    89

    78
  • FIBA Europe Cup
    31.01.2024

    77

    101
  • Orlen Basket Liga
    04.02.2024

    88

    96
  • FIBA Europe Cup
    07.02.2024

    86

    99
  • Orlen Basket Liga
    11.02.2024

    104

    102
  • Pekao S.A. Puchar Polski
    15.02.2024

    112

    83
  • Pekao S.A. Puchar Polski
    17.02.2024

    96

    81
  • Pekao S.A. Puchar Polski
    18.02.2024

    94

    71
  • Orlen Basket Liga
    02.03.2024

    70

    83
  • FIBA Europe Cup
    06.03.2024

    83

    64
  • Orlen Basket Liga
    09.03.2024

    70

    85
  • FIBA Europe Cup
    13.03.2024

    81

    53
  • Orlen Basket Liga
    17.03.2024

    71

    82
  • Orlen Basket Liga
    22.03.2024

    93

    86
  • Orlen Basket Liga
    29.03.2024

    100

    105
  • Orlen Basket Liga
    09.04.2024

    68

    97
  • Orlen Basket Liga
    14.04.2024

    84

    85
  • Orlen Basket Liga
    20.04.2024

    96

    87
  • Energa Basket Liga
    07.10.2018

    67

    81

Sponsor Strategiczny
Partner strategiczny
Partner główny
Sponsor
Sponsor główny Akademii
Partner Tytularny drużyn II ligi, U19 i U17
Sponsor Strategiczny projektów młodzieżowych
Sponsor Strategiczny Programu Rozwoju Koszykarskich Talentów
Partner Wydarzeń
Partnerzy

Patrner techniczny
Partnerzy medialni


Adres

ul. Łazienkowska 3
00-449 Warszawa

Legia Warszawa Koszykówka