Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2023-06-03 22:26:39
"Uważam, że 12 punktów na koniec to, przy naszej dzisiejszej dyspozycji, najmniejszy wymiar kary. Wiemy, że w Ostrowie nie będzie łatwo, ale tak jak dzisiaj, będziemy szukali ludzi, którzy będą walczyli do końca. Jedziemy do Ostrowa walczyć o brąz" - powiedział po sobotnim spotkaniu o trzecie miejsce, trener Wojciech Kamiński.
Wojciech Kamiński (trener Legii): Chciałem, żeby dziś Łukasz Koszarek przyszedł ze mną na konferencję, ale został wylosowany do kontroli antydopingowej. Wiem, że państwo chętnie zadali by mu parę pytań. Gratuluję trenerowi Urbanowi i drużynie Stali zwycięstwa. Aczkolwiek uważam, że 12 punktów na koniec to, przy naszej dzisiejszej dyspozycji, najmniejszy wymiar kary. Drużynie z Ostrowa wychodziło bardzo dużo, a my mieliśmy problem z trafianiem z najprostszych pozycji. Wydaje mi się, że to nie wynikało z tego, że nie chcieliśmy, bo zaangażowanie było widać w walce o piłki - 17 piłek zebranych na atakowanej tablicy. Koniec końców brakowało precyzji w wykończeniu i mieliśmy przestrzelonych 7 rzutów wolnych, w tym sześć w pierwszej połowie. To miało duży wpływ na ten mecz. Jeżeli można się z czegoś cieszyć po takim spotkaniu, to tylko z tego, że to jest tylko 12 punktów. Wiemy, że w Ostrowie nie będzie łatwo, ale tak jak dzisiaj, będziemy szukali ludzi, którzy będą walczyli do końca. Jedziemy do Ostrowa walczyć o brąz. (...) Rozmawiałem z Darkiem o dzisiejszym meczu - za miękko wszedł w ten mecz, później używałem już zawodników do rotacji, którzy wydawali się lepiej dysponowani. Geoffrey miał dziś dużą energię i chęć do grania, dlatego chciałem z niego więcej skorzystać, wystawialiśmy Arica na piątce, aby lepiej bronić sytuacje z ustawieniem z Kuligiem na tej pozycji. To była tylko moja decyzja ws. Darka dzisiaj, nie efekt kontuzji. Wszedł, trochę za miękko zaczął, a potem już nie wszedł. (...) Taktyki specjalnie nie zmieniliśmy, miałem krótką rozmowę z Grosellem po ostatnim meczu. Widać było, że dziś miał zdecydowanie więcej energii do gry. (...) Jeśli chodzi o formę Kyle'a, to jakby to odpowiedzieć... może cytatem: Też chciałbym to wiedzieć. Niedużo się zmieniło, ale wszyscy widzimy, że Kyle nie może złapać tej pewności siebie, którą miał wcześniej. I to oczywiście nasz duży problem. On był podporą i bardzo ważnym zawodnikiem naszego ataku, a teraz go nie ma. Nie jestem w stanie udzielić odpowiedzi, dlaczego tak się stało. (...) Wiara czyni cuda. Grałem wiele meczów w swoim życiu i wiem, że w momencie kiedy ludzie przestają w ciebie wierzyć, zawsze wykrzesasz z siebie pokłady sił. Wierzę, że jesteśmy w stanie pojechać do Ostrowa i zagrać dużo lepiej, bo o to właśnie chodzi. Mecz na koniec rundy zasadniczej w Ostrowie był taki, że mogliśmy go wygrać. Będziemy walczyli, a jak będę widział, że ktoś ma gorszy dzień, to wejdą z ławki kolejni zawodnicy. Dzisiaj z ławki było dużo energii, 36 punktów, wielu zawodników na plusie. Pokłady energii są w nas i będziemy walczyć do końca.
Grzegorz Kamiński (rzucający Legii): Mecz był bardzo trudny dla nas od samego początku, goście rzucili w pierwszej kwarcie aż 29 punktów. Brakowało małych rzeczy, jak rzucanie się po piłkę na ziemię, powalczenie na zbiórce. Przez to goście trafiali bardzo ważne rzuty, zbudowali swoją przewagę od początku. Jeżeli poprawimy ten element, tak jak zrobiliśmy to w drugiej połowie, to mecz będzie po naszej stronie. (...) Jesteśmy przygotowani na to, że na wyjeździe będzie nam trudniej zdobywać punkty. Goście wyszli bardziej skoncentrowani, trafiali rzuty po traconych przez nas piłkach. (...) Nieważne o co się gra, zawsze trzeba grać na sto procent. Naprawdę próbowaliśmy - to nie był dziś problem w motywacji, że my ją straciliśmy po przegranym półfinale. Wciąż jesteśmy w grze i gramy o medal. Każdy mecz jest ważny, trener mówił od początku sezonu, że z każdym kolejnym meczem mamy robić krok do przodu. Staramy się je robić, ale dzisiaj nie był nasz najlepszy dzień, co pokazuje skuteczność. Jeżeli ochłoniemy, poprawimy nasze błędy, to podniesiemy się po tej porażce.
Andrzej Urban (trener Stali): Nie rozpamiętywałbym tego meczu w kategorii zwycięstwa, czy porażki. Jest połowa meczu i jesteśmy +12. Na pewno mamy jeszcze miejsca do poprawy, tak jak słaba gra w czwartej kwarcie, czy za dużo zbiórek ofensywnych. Te rzeczy na pewno chcemy poprawić plus na pewno wyciągniemy wnioski, żeby być gotowym na drugą połowę spotkania we wtorek. (...) Mamy dobrą grupę ludzi - oni lubią ze sobą grać i spędzać czas. Myślę, że cieszyli się, że mogą razem potrenować i zagrać spotkanie - tak t wygląda z mojej perspektywy. Chwilę odpoczęliśmy i przygotowywaliśmy się jak do ważnego spotkania. Każdy ma świadomość, że brązowy medal to też jest osiągnięcie. (...) Decyzja odnośnie Adonisa jest spowodowana tym, że tak jest lepiej dla drużyny. Dziś uznałem, że Thomas na początku drugiej połowy nam się przyda, dał dobre minuty i pomógł nam w tym meczu. (...) Cieszymy się, że jesteśmy na plusie. Czy dużo, czy mało - dwanaście punktów na wyjeździe to nie jest źle. Fakt, że było już plus 20, ale w czwartej kwarcie świetnie grał Łukasz Koszarek. Koszykówka jest grą, w której bardzo się faluje, drużyny często łapią dobre momenty i są w stanie szybko zniwelować dużą ilość punktów, a Legia pokazała to w ostatnim meczu ze Śląskiem.
Aleksander Załucki (zawodnik Stali): Bardzo dobrze zagraliśmy w dzisiejszym meczu. Wypełniliśmy większość założeń, dobrze funkcjonował atak, graliśmy agresywną obronę. Z rzeczy, które nie funkcjonowały, to za dużo zbiórek w ataku drużyny Legii. Na koniec uciekła trochę koncentracja, bo mieliśmy 20 punktów przewagi, a skończyło się na 12. Cieszy przewaga i fakt, że wracamy do siebie z zaliczką.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |