Autor: Radosław Kaczmarski fot. Marcin Bodziachowski
2016-04-25 08:52:00
„Legia ruszyła agresywnie od samego początku, na pograniczu faulu i to jak się okazało zaważyło na końcowym wyniku”- powiedział po drugim meczu szkoleniowiec Sokoła Łańcut, Dariusz Kaszowski.
Wczoraj mówił Pan o celu jaki macie, czyli obronieniu swojej hali, ale wiemy już, że to Wam się nie udało więc chyba trzeba zweryfikować plan na dalszą część rywalizacji.
- Dokładnie, zagraliśmy dziś bardzo słabe spotkanie, śmiem twierdzić, że najsłabsze w tym sezonie, bo rzuconych 47 punktów to zdecydowanie za mało. Praktycznie od połowy trzeciej kwarty rotacja w moim zespole była bardzo duża, próbowaliśmy jeszcze coś szarpnąć w obronie. Zespól Legii bardzo mądrze rozrzucał naszą defensywę, dochodzili do czystych pozycji i ich przewaga rosła.
Wygląda na to, że Legia starannie wyciągnęła wnioski z wczorajszego meczu.
- My też zagraliśmy słabiej, a zespól Legii ruszył agresywnie od samego początku, na pograniczu faulu i to jak się okazało zaważyło na końcowym wyniku.
Czymś lub kimś w zespole Sokoła jest Pan szczególnie zawiedziony?
- Nie, dla mnie zawsze to zespół wygrywa i zespół przegrywa.
Trochę nerwów pojawiło się podczas meczu, otrzymał Pan nawet przewinienie techniczne…
- Kto był na meczu i obiektywnie patrzył na spotkanie widział jak było prowadzone. Przewinienie techniczne otrzymałem w momencie, gdy były dwa ewidentne faule na zawodniku rzucającym, nie mówię o jednym, były dwa. Zapytałem, czy teraz też nie było przewinienia i zostałem ukarany przewinieniem technicznym, pozostawię to bez komentarza.
Teraz musicie wygrać w Warszawie, gdzie Legia w pierwszej rundzie sezonu zasadniczego dość wyraźnie nad Wami górowała. Jak pańskim zdaniem musicie zagrać żeby wygrać chociaż raz w stolicy?
- Nie żyjemy przeszłością, to co było już minęło. Teraz trzeba wyciągnąć wnioski z tego dwumeczu, dobrać odpowiednia taktykę i postarać się o zwycięstwo.
Legia zagrała dziś na miarę swoich możliwości?
- Tak jak już mówiłem, ocenę gry Legii pozostawiam sztabowi trenerskiemu przeciwnika.
Rozmawiał Radosław Kaczmarski
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |