Karolak i Morris po 2. meczu z Arged BMSlam Stalą

Autor: Julia Borowczyk, wideo: Emil fot. legiakosz.com
2021-04-15 23:40:25

"W sobotę będziemy kontynuować walkę. Nie poddamy się. Jeśli my bylibyśmy w ich sytuacji, nie oczekiwalibyśmy od nich, że się poddadzą. Musimy walczyć i myśleć pozytywnie"  - powiedział Jamel Morris po drugim meczu serii pólfinałowej z Arged BMSlam Stalą Ostrów Wlkp.

Jakub Karolak: W drugiej połowie Stal postawiła obronę strefową, mieliśmy bardzo dużo otwartych rzutów, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać, to była główna przyczyna porażki. Jeśli chodzi o plusy tego meczu to w pierwszej połowie bardzo szybko graliśmy, dzieliliśmy się piłką. W pewnym momencie mieliśmy 10 punktów przewagi, ale później przestaliśmy trafiać, dlatego rywale wygrali. Rzadko grywa się mecze dzień po dniu, ale Stal miała takie same warunki. Nie jest to optymalne, ale jutro jest przerwa, trochę odpoczniemy  i mam nadzieję, że uda nam się wyrwać zwycięstwo. Przed nami analiza meczu, na pewno znajdziemy sposób na pokonanie Stali, choć może być trochę trudniej, bo zagramy na wyjeździe.

Jamel Morris: W drugiej połowie meczu wciąż czułem, że byłem zdolny do oddawania rzutów, ale nie trafialiśmy jako cała grupa w drugiej połowie. Zawodnicy, którzy zwykle trafiają, tym razem nie trafiali. Broniliśmy tak mocno jak mogliśmy. Zdobyli 80 punktów, a my tylko 67, ponieważ nam nie wpadało. Kiedy przeszli na obronę strefową, mieliśmy z tym kłopot. Zagraiśmy dwa mecze dzień po dniu, nie wiem czy to miało wpływ na wynik, jesteśmy profesjonalistami. Stal grała w pucharze, też grali dzień po dniu. Gramy w takich samych okolicznościach. Dzisiaj to oni byli lepszą drużyną. Przed nami dzień odpoczynku, musimy się przegrupować i być gotowym na sobotę. W sobotę będziemy kontynuować walkę. Nie poddamy się. Jeśli my bylibyśmy w ich sytuacji, nie oczekiwalibyśmy od nich, że się poddadzą. Musimy walczyć i myśleć pozytywnie. Obejrzymy wideo i zrobimy zmiany.