Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2017-08-19 14:45:00
Wyjechał z USA przed czterema laty. Najpierw rok grał na Maderze, kolejne trzy w czeskich Pradubicach. Kilka dni temu wylądował w Warszawie i rozpoczął przygotowania do nowego sezonu z Legią. "To dla mnie szansa, aby rozwijać się i zdobywać doświadczenie" - mówi 28-letni skrzydłowy. Polecamy rozmowę z Jobim Wallem!
Byłeś wczoraj wraz z całą drużyną na meczu piłkarskiej Legii z Sheriffem Tiraspol. Jak podobało Ci się na stadionie, jakie wrażenie zrobiła na Tobie atmosfera stworzona przez kibiców?
Jobi Wall: Mecz piłkarzy Legii był wspaniałym przeżyciem, a jego najbardziej szaloną częścią było to, jak fani Legii odpalili race i cała trybuna rozświetliła się ich blaskiem. Nie mamy takich tradycji kibicowskich na stadionach w USA, ale to było naprawdę wspaniałe.
Byłeś może na jakimś meczu piłkarskim w Czechach, gdzie spędziłeś ostatnie trzy lata?
- Nie, nie byłem na żadnym. Zresztą na takim meczu jak ten, który zobaczyłem w Warszawie, nie byłem jeszcze nigdy.
Wiem, że miałeś okazję być w Krakowie, ale czy byłeś już wcześniej w Warszawie, czy dopiero pierwszy raz zawitałeś do naszego miasta?
- Jestem pierwszy raz w Warszawie, wcześniej byłem jedynie w Krakowie i Wrocławiu. Nie miałem jeszcze okazji, żeby lepiej poznać miasto. Jedno co na razie mogę powiedzieć po tych paru dniach, to że Warszawa jest pięknym miastem, a jej mieszkańcy są bardzo przyjaźni.
Można powiedzieć, że będzie Tobie łatwiej przystosować się do gry w Polsce, bowiem trzy lata spędziłeś w niedalekich Czechach, gdzie język jest nieco podobny oraz kultura.
- Jest wiele podobieństw pomiędzy tymi krajami, na pewno także słownictwo. Rozumiem kilka słów po polsku, bo są one bardzo podobne do tych, które znam z języka czeskiego. Sklepy w Czechach też są podobne do tych w Warszawie, więc to sprawia, że jest mi łatwiej.
Kiedy skończyłeś grać w USA, dlaczego wybrałeś klub z Madery?
- W tamtym momencie to była dla mnie najlepsza możliwość, jaką miałem w tamtym czasie. Ponadto zrobiło to na mnie bardzo dobre pierwsze wrażenie, to wspaniałe miejsce do życia, poznałem także wspaniałych kolegów z drużyny.
Po roku gry na Maderze, trafiłeś do czołowej drużyny czeskiej ekstraklasy z Pradubic.
- Tam również spędziłem bardzo dobry czas, właśnie tam urodził mi się syn, więc choćby dlatego jest to bardzo ważne miejsce dla mojej rodziny. To był dobry krok - trafiłem do naprawdę dobrego klubu.
Dlaczego więc postanowiłeś zmienić klub, skoro w Czechach miałeś okazję grać w europejskich pucharach, w Europe Cup?
- To była szansa dla mnie, aby się rozwijać i zdobywać nowe doświadczenie, a także poznać nowych ludzi.
Czy sprawdzałeś jakiekolwiek informacje o Legii zanim podpisałeś kontrakt z naszym klubem?
- Tylko trochę. Wiedziałem, że jest tu bardzo silny klub piłkarski. Wiem też również, że to będzie dopiero pierwszy sezon koszykarskiej Legii w ekstraklasie od wielu lat. Mamy dużo pracy do zrobienia, aby zrealizować postawione przed nami cele.
Miałeś na razie okazję zobaczyć na żywo jedną z hal, w której swoje mecze rozgrywać będzie Legia. Jakie wrażenia, bo nie wiem, czy do tej pory miałeś okazję grać w tam małej hali?
- W Czechach miałem okazję również grać w niedużych halach i przyznam się, że lubię takie właśnie obiekty, ponieważ zazwyczaj jest w nich dużo kibiców, którzy są ściśnięci, a dzięki temu atmosfera jest fantastyczna. W dużych halach często bywa tak, że nie mają tej właśnie atmosfery, szczególnie kiedy świecą pustkami.
Za Tobą pierwsze treningi w Legii. Powiedz jak przyjęli Cię nowi koledzy z drużyny.
- Wszyscy byli bardzo otwarci, powitali mnie świetnie. Ciężko pracowaliśmy przez ten tydzień, tak zresztą będzie przez najbliższych kilka tygodni, abyśmy byli w 100 procentach gotowi na początek rozgrywek.
Zamierzasz uczyć się języka polskiego, czy poprzestaniesz na używaniu w szatni języka angielskiego?
- To miłe, że wszyscy w Legii mówią po angielsku. Na pewno będę chciał nauczyć się podstaw języka polskiego - słów i zwrotów, szczególnie tych najbardziej potrzebnych w koszykówce. Na razie ściągnąłem jeden z programów do tłumaczenia.
Oglądając Twoje zagrania, czy śledząc statystyki, wiemy że świetnie rzucasz za 3 punkty. Jakie są inne Twoje mocne strony?
- Jednym z powodów, dla których jestem tutaj, jest fakt, że dobrze rzucam. Ale można powiedzieć także, że gram twardo, mocno bronię, staram się grać bardzo zespołowo. Każdego dnia staram się podnosić swoje umiejętności, aby być lepszym koszykarzem.
Rozmawiał Marcin Bodziachowski
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |