Jankowski: Nasze cele nie zmieniają się

Autor: Marcin Bodziachowski fot. rdc.pl
2020-10-26 11:07:39

Jarosław Jankowski, przewodniczący Rady Nadzorczej koszykarskiej Legii był gościem "Magazynu Sportowego" na antenie RDC. W rozmowie z Łukaszem Starowieyskim, Jankowski odpowiedział nt. wysokiej formy naszej drużyny w obecnym sezonie, pomocy drużynie ze strony Michała Sokołowskiego, a także celach na obecny sezon, wobec bardzo wysokiego miejsca w ligowej tabeli po dziesięciu kolejkach Energa Basket Ligi.

"Wyniki są zaskakująco dobre, gramy super basket. Wyniki, które osiągamy nie są dziełem przypadku - w każdym meczu, również w tych dwóch przegranych spotkaniach, wyglądamy naprawdę dobrze. Szczególnie szkoda przegranej we Włocławku, bo wydaje się, że był to mecz zdecydowanie do wygrania, ale zapłaciliśmy frycowe" - mówi przewodniczący Rady Nadzorczej koszykarskiej Legii.

"Z Michałem Sokołowskim od początku graliśmy uczciwie, zresztą on z nami również. Wiedzieliśmy, że taka sytuacja będzie miała miejsce, kiedy otrzyma satysfakcjonującą go ofertę z zagranicy. To był bardzo dobry ruch dla nas, Michał wiele nam pomógł, sporo pomógł tej młodej drużynie. Zespół Legii na ten sezon został zbudowany tak jakby Michała miało z nami nie być, więc to nie jest tak, że teraz nam kogoś w drużynie bardzo brakuje. Komponowaliśmy zespół bez Michała, a mecz ze Stalą pokazał, że potrafimy nadal fajnie funkcjonować. Oczywiście, fajnie jakby Michał z nami był, bardzo pomógł nam łatać dziury w składzie kiedy na początku rozgrywek graliśmy bez Watsona i rotacja była węższa. (...) Nie szukamy zawodnika na miejsce Michała Sokołowskiego. Oczywiście przeglądamy rynek i jeśli pojawi się jakaś ciekawa opcja, być może dokonamy wzmocnienia. To wszystko oczywiście dzisiaj zależy od pieniędzy, jakimi będziemy dysponować. Cały czas rozmawiamy z miastem ws. pieniędzy na ten sezon. (...) Dobrze nam idzie i być może wzmocnienie tej drużyny jednym zawodnikiem, pomogłoby nam utrzymać dobrą dyspozycję. Za nami dopiero 1/3 sezonu" - powiedział Jankowski.



Jarosław Jankowski wskazuje, że niebagatelny wpływ na obecny bilans i formę Legii mają przygotowania do sezonu, które nasz zespół rozpoczął najwcześniej ze wszystkich zespołów Energa Basket Ligi. A czy w związku z bardzo dobrym początkiem sezonu, zmieniły się cele koszykarzy Legii na trwające od końca sierpnia rozgrywki? "Najbardziej cieszę się z każdego rozegranego meczu. Dogranie ligi do końca będzie chyba największym sukcesem. Jeśli zaś chodzi o cele sportowe, one są takie same jak przed sezonem - chcemy walczyć o play-offy. Mamy świadomość, że druga część sezonu będzie trudniejsza, będzie nam się trudniej grało, bo w końcu może przyjść dołek. Mamy świadomość tego, że trudno będzie utrzymać pierwsze miejsce w tabeli. (...) To nie jest sezon, w którym nastawialiśmy się na walkę o medale, wiedząc jaki mamy budżet, tym samym jaki mamy skład. Oczywiście robimy niespodziankę i jeśli tak będzie do samego końca, pozostaje się tylko cieszyć" - mówi popularny "JJ".

Całej rozmowy na antenie Radia Dla Ciebie posłuchać można TUTAJ.