Autor: Radosław Kaczmarski fot. Marcin Bodziachowski
2016-04-23 22:16:00
„W koszykówce gra się falami, na szczęście dla nas myśmy byli na fali wznoszącej trochę dłużej i nie daliśmy wyrwać sobie tego zwycięstwa” – powiedział po meczu Krzysztof Jakóbczyk, koszykarz Sokoła Łańcut.
Trochę nieoczekiwany przebieg miał ten mecz? Niemal od samego początku prowadziliście i nie oddaliście przewagi do końca. Czuliście się mocni i spodziewaliście się tego, że będziecie dyktować warunki gry, czy jednak było to jakieś zaskoczenie?
- Na nic się nie nastawialiśmy, wiemy, że to są play-offy i każdy mecz jest trudny. Zawsze przed meczem jest pewna niewiadoma , jak to wszystko będzie wyglądać. Sąsiadowaliśmy w tabeli, zaliczaliśmy się do grona trzech drużyn, które gdzieś tam się liczą w walce o awans. Udało się wejść w ten mecz z fajną energią, to nam na pewno ułatwiło później grę. Zawsze jak się fajnie zaczyna to gra się później lepiej, łatwiej.
Legia się nie poddawała i zbliżyła się na zaledwie dwa punkty. Na pewno nie wierzyliście, że warszawianie się poddadzą, ale chyba jednak daliście się trochę zaskoczyć, mieliście chwilę dekoncentracji? Rozluźnienia?
- Na pewno Legia nie miała już nic do stracenia, gdzieś im ten wynik uciekł i rzucili więcej sił na szalę. W koszykówce gra się falami, na szczęście dla nas myśmy byli na fali wznoszącej trochę dłużej i nie daliśmy wyrwać sobie tego zwycięstwa.
Wydaje się, że również bardziej Wam niż Legii sprzyjało szczęście. Kilka rzutów szczęśliwie wpadało do kosza, warszawianie mieli dziś też trochę pecha w takich sytuacjach.
- Zgadzam się, na pewno kilka rzutów nam szczęśliwie wpadło, ale to chyba zaleta gry we własnej hali. Bronimy przewagi parkietu, zobaczymy jak będzie jutro.
Przyłożyliście większą wagę do walki pod koszem odpuszczając trochę obwód? To właśnie spod kosza Legia trafiała rzadko, a Wy popisywaliście się skutecznymi akcjami.
- Szukamy małych rzeczy, szczegółów, przewag. Podejrzewam, że tak samo trener Legii przeprowadził dogłębny scouting, bo trzeba szukać drobnostek, aby to przełożyło się na korzyść własnego zespołu. Trenerzy obejrzą dzisiejszy mecz i wyciągną kolejne wnioski, jakieś szczegóły Jutro będziemy znać się jeszcze lepiej, a po całej serii już jak łyse konie.
Co może jutro zadecydować o zwycięstwie jednej z drużyn?
- Poczekajmy aż trenerzy obejrzą mecz i pewnie coś nowego nam podpowiedzą. Mnie się też jakieś wnioski nasuwają i zobaczymy, czy jutro będziemy w stanie czymś Legię zaskoczyć.
Jak przebiegną przygotowania do jutrzejszego meczu?
- Trzeba się zregenerować, zapomnieć już o tym meczu, nie możemy sobie pozwolić na utratę koncentracji.
Rozmawiał Radosław Kaczmarski
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |