Autor: Marcin Bodziachowski fot. Katarzyna Koźlik
2021-04-06 08:00:18
W środę drugi zespół Legii rozegra w Łodzi rewanżowe spotkanie w I rundzie play-off z Łódzkim Klubem Sportowym. Podopieczni Łukasza Pacochy mają do odrobienia cztery punkty z pierwszego spotkania rozegranego na Bemowie.
Czy legioniści zagrają w pełnym składzie, tj. z trzema graczami trenującymi z pierwszym zespołem, wyjaśni się we wtorek wieczorem, kiedy pierwszy zespół Legii rozegra w Szczecinie trzeci mecz I rundy play-off. Jeśli podopieczni Wojciecha Kamińskiego zakończą serię we wtorek, możemy być pewni występu w Łodzi zarówno Benjamina Didier-Urbaniaka, jak i Kuby Sadowskiego. W przeciwnym razie w Łodzi zobaczymy jedynie z "jedynki" Przemka Kuźkowa, który nie znalazł się w kadrze na dotychczasowe spotkania Legii z Kingiem.
W pierwszym meczu play-off obu drużyn, najwięcej punktów Didier-Urbaniak - 29 trafiając 8/18 z gry oraz 8/9 z linii rzutów wolnych. Bez wątpienia "Benek" jest czołową postacią naszej drugiej drużyny, który zresztą parę dni później po meczu z ŁKS-em, zagrał 8 minut w drugim meczu play-off EBL z Kingiem. Przemek Kuźkow w rywalizacji z łodzianami zdobył punktów 15, ale miał spore problemy ze skutecznością za 3 punkty (1/8). W tym sezonie "Kuźka" zdecydowanie więcej punktuje po dynamicznych wejściach pod kosz, gdzie również potrafi wymusić przewinienie rywali. Z kolei w zespole prowadzonym przez Piotra Zycha czołowymi graczami byli Kacper Dominiak (25 pkt., 7 asyst, ale i 6 strat), Bartłomiej Bartoszewicz (19 pkt., 8/12 z gry i 9 z zbiórek) oraz Jakub Borowski (16 pkt., 6/12 z gry). I właśnie na tych trzech graczach będą musieli przede wszystkim skupić się w środę legioniści.
W sezonie zasadniczym Legia pokonała ŁKS na Bemowie 83:78 po kapitalnym występie Kuźkowa oraz przegrała na wyjeździe 71:85, przez trzy kwarty rywalizując jak równy z równym. Cztery punkty straty z pierwszego spotkania, które zakończyło się wynikiem 87:91 to niewiele, tym bardziej, że legioniści w ostatniej akcji zdołali odrobić jeszcze trzy punkty. Spore znaczenie może mieć dyspozycja dnia, ale Legia na pewno nie jest bez szans przed meczem rewanżowym.
W drugiej rundzie, na zwycięzcę tej rywalizacji, czeka zespół Rycerzy Rydzyna, który wygrywając wysoko w wyjazdowym meczu z Tarnovią Tarnowo Podgórne, jest niemal pewny udziału w kolejnej fazie rozgrywek. Na razie jednak należy skoncentrować się na środowym meczu w Łodzi i pokazać w nim swoją wartość. Tak jak choćby w rywalizacji z Żubrami, czy AZS-em UMCS Start Lublin.
Środowe spotkanie rozegrane zostanie w łódzkiej Zatoce Sportu przy ulicy Politechniki 10 i rozpocznie się o godzinie 19:00.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |