Autor: Radosław Kaczmarski fot. legiakosz.com
2022-03-20 21:30:41
W meczu XXIX kolejki grupy B II ligi koszykarze Profbud Legii Warszawa przegrali na wyjeździe z Isetią Erzurum, 66:74, ale wciąż losy awansu do fazy play-off mają we własnych rękach.
Bardzo dobrze spotkanie zaczęli gospodarze, korzy po czterech minutach gry prowadzili 10:3. Legioniści zabrali się za pościg za rywalem i dzięki celnym rzutom Bartosza Proczka, Szymona Kołakowskiego i Łukasza Bonarka zmniejszyli stratę. Po celnej „trójce” Szymona Kołakowskiego był remis, 17:17, a na prowadzenie Zieloni Kanonierzy niedługo przed końcem pierwszej kwarty, którą wygrali 23:22. W drugiej kwarcie skuteczność obu zespołów spadła, pięć minut gry w tej części meczu przyniosło tylko siedem „oczek”, jakie razem uzbierały obie ekipy. Warunki gry dyktowali jednak legioniści, którzy ciągle utrzymywali kilkupunktowe prowadzenie. Sytuacja uległa zmianie na niespełna cztery minuty przed końcem pierwszej połowy – Isetia zanotowała serię 10:1 dzięki czemu odzyskała prowadzenie, a na przerwę schodziła przy korzystnym dla siebie rezultacie, 37:36.
Po powrocie z szatni przewaga Isetii urosła do sześciu punktów. Dystans do przeciwnika zmniejszyły trafienia Macieja Czemerysa i Mateusza Bryniarskiego, ale legioniści nie byli w stanie ponownie wyjść na prowadzenie. Gospodarze wciąż byli krok z przodu i przed decydującą częścią starcia wygrywali 54:50.Ta rozpoczęła się od punktu Szymona Kołakowskiego na co odpowiedzieli Dariusz Sarnacki, Kacper Rogowski i Piotr Nawrot. Gospodarze wygrywali 60:51 na siedem minut przed końcową syreną. Wówczas siedem „oczek” z rzędu zdobyli legioniści – trafiali Maciej Czemerys i Bartosz Proczek. Przerwa na z Adanie trenera Teohara Mollova poskutkowała, bowiem tuż po niej dwukrotnie zza łuku przymierzył Hubert Stopierzyński. Do końca spotkania Isetia nie pozwoliła już Zielonym Kanonierom na udany pościg i zwyciężyła ostatecznie xx:xx.
Z bilansem 12 zwycięstw i 15 porażek legioniści zajmują obecnie ósme miejsce w tabeli grupy B II ligi i są bardzo blisko awansu do fazy play-off. Aby tak się stało muszą pokonać za tydzień na własnym terenie Legion Legionowo, który już pożegnał się z szansami na utrzymanie w II lidze. Nawet porażka w tym meczu może dać podopiecznym trenera Łukasza Łobody promocję do dalszej gry. Stanie się tak w przypadku, gdy Isetia przegra na wyjeździe z Polonią Warszawa.
Isetia Erzurum – Profbud Legia Warszawa 74:66 (22:23, 15:13, 17:14, 20:16)
Isetia: Dariusz Sarnacki 16, Patryk Jankowski 15, Piotr Nawrot 13, Hubert Stopierzyński 13, Jan Grzeliński 6, Kiryl Dziatchuk 5, Tekin Guvercin 4, Oskar Błaszkiewicz 0, Kacper Rogowski 2, Michał Grabowski -, Mateusz Rogucki -, Filip Muchiński.
Trener: Teohar Mollov
Profbud Legia: Maciej Czemerys 17, Łukasz Bonarek 12, Bartosz Proczek 10, Wojciech Szpyrka 9, Szymon Kołakowski 8, Jakub Sadowski 6, Mateusz Bryniarski 2, Eryk Gąsiński 2, Jakub Śliwiński 0, Piotr Spigarski -, Jakub Siedlikowski -.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |