Autor: Marcin Bodziachowski, vid. fot. Piotr Koperski
2019-09-23 20:00:26
"Bardzo mnie cieszy progres koszykarskiej Legii i takie też jest założenie, że będziemy dalej się rozwijać i dążyć do tego, aby Legia była jednym z najlepszych klubów w Polsce. Oczywiście nic nie dzieje się z dnia na dzień. Cieszy mnie, że z roku na rok, osiągamy kolejne cele, rozwijamy się i to jest fajne. To jest super dla całej Legii" - powiedział w przerwie meczu z Sigalem Prisztina, właściciel i prezes Legii Warszawa, Dariusz Mioduski.
Rozwój koszykarskiej Legii możliwy był i jest, również dzięki pomocy piłkarskiej Legii. Czy ta pomoc będzie udzielana dalej w najbliższej przyszłości?
- Jasne, że tak. Wszyscy mamy swoje ograniczenia. Też chciałbym, abyśmy mogli jeszcze więcej pomagać, natomiast jesteśmy w symbiozie - to jest Legia. Dla nas koszykówka jest bardzo ważną częścią Legii Warszawa. Będziemy dalej współpracować i się wspomagać, i mam nadzieję, wspólnie świętować sukcesy zarówno międzynarodowe, jak i na arenie krajowej.
To będzie niewygodny sezon dla koszykarskiej Legii, bowiem swoje mecze będzie musiała rozgrywać w aż czterech halach. Czy klub prowadzi może rozmowy z miastem na temat budowy hali, która spełniałaby wymogi także Ligi Mistrzów?
- Jeżeli możemy powiedzieć o rzeczy, która jest ograniczeniem koszykarskiej Legii, to jest to zdecydowanie miejsce, gdzie gra. Bez obiektu w Warszawie, który pozwoli nie tylko koszykówce, ale również innym dyscyplinom sportu funkcjonować i się rozwijać, nigdy nie będzie drużyn, które grają na naprawdę najwyższym poziomie w Europie. Zdajemy sobie z tego sprawę i rozmawiamy z miastem na temat potencjalnych pomysłów dotyczących hali. Mamy swoje sugestie. To co cieszy, to że po stronie miasta jest duża otwartość, aby współpracować i znaleźć jakieś rozwiązanie. Prezydent Trzaskowski zadeklarował, że hala dla niego jest ważna i chce to zrobić. Mam nadzieję, że w ciągu następnych paru lat, bo nie ma co ukrywać, to się nie stanie w ciągu 12 miesięcy, ale w ciągu 2-3 lat będzie w Warszawie hala z prawdziwego zdarzenia, a której koszykarska Legia Warszawa będzie świętowała nawet mistrzostwo Polski.
Jak ocenia Pan spotkanie z Sigalem Prisztina. Legia ma dwa punkty zaliczki z ciężkiego terenu w Kosowie, ale początek rewanżowego meczu nie toczył się po myśli naszego zespołu.
- Muszę przyznać, że przez pierwszych parę minut trochę obawiałem się, jak to będzie wyglądało, bo nie do końca wiedzieliśmy co robimy i daliśmy się zepchnąć przeciwnikowi. Później przejęliśmy kontrolę nad meczem. W ostatniej minucie-dwóch, kiedy rywale zastosowali wysoki pressing, trochę pogubiliśmy się, ale do przerwy Legia prowadzi i myślę, że w przerwie trener wprowadzi lekkie korekty. Jestem optymistą, że ten mecz wygramy.
Rozmawiał Marcin Bodziachowski
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |