Autor: Radosław Kaczmarski fot. Paweł Kołakowski
2018-12-15 21:00:00
Koszalinianie przed X kolejką Energa Basket Ligi zamykali tabelę rozgrywek z zaledwie jednym zwycięstwem na koncie. Mecz z niżej notowanym rywalem wcale nie wydawał się łatwy i już pierwsza kwarta sobotniego meczu to pokazała.
Od początku spotkania to gospodarze byli na prowadzeniu. Legioniści bardzo często doprowadzali do remisu lub wychodzili na minimalne prowadzenie, ale zabrakło pójścia za ciosem. Coraz śmielej poczynali sobie natomiast koszalinianie. Trzy trafienia zza łuku w wykonaniu Omara Prewitta nie zdały się na wiele bowiem AZS w drugiej części pierwszej kwarty zbudował aż dziesięciopunktową przewagę. Kolejne minuty meczu nie przynosiły przełomu w grze naszego zespołu. Tym razem w dobrej formie strzeleckiej był Jakub Karolak, ale ponownie na zbyt wiele pozwalaliśmy przeciwnikom. Tercet Jacek Jarecki - Grzegorz Surmacz - Dragoslav Papić dominował w obozie przeciwnika, który uciekł nam na dystans 21 punktów. Na przerwę schodziliśmy przy wyniku 61:39 dla AZS-u.
Za odrabianie strat należało zabrać się od razu, lecz początkowo to miejscowi wciąż nadawali ton grze. Sytuacja uległa zmianie po upływie czterech minut trzeciej kwarty - wtedy to właśnie legioniści zaliczyli serię 14:0, która pozwoliła im zniwelować stratę do 14 punktów. AZS przebudził się z letargu tuż przed końcem tej części spotkania. Ostatnie dziesięć minut starcia musiało należeć do podopiecznych Tane Spaseva i początkowo tak właśnie było. Wsad Michala Kołodzieja i „trojka” Omara Prewitta mogły być sygnałem do zdecydowanego pościgu za rywalem. Niestety, koszalinianie przytomnie wytrącali legionistów z rytmu, wykorzystywali ich błędy. Siedem punktów z rzędu zdobyte przez duet Papić - Surmacz na cztery minuty przed końcem spotkania były momentem po którym z dużą dozą prawdopodobieństwa można było podejrzewać, że nasi rywale nie wypuszczą zwycięstwa z rąk. Tak też się stało, AZS utrzymał swoją przewagę i mógł się cieszyć z drugiej w sezonie wygranej.
AZS Koszalin 90:67 (34:24, 27:15, 10:16, 19:12) Legia Warszawa
AZS: M. Tejić* 18, G. Surmacz* 18(2), D. Papić 17(3), J. Jarecki* 14(2), D. Brandon* 13, M. Kucharek 8(1), B. Bochno* 2, M. Zywert 0, K. Jakóbczyk -, B. Walters -, E. Naczlenis –
Trener: M. Łukomski, as. R. Frank
Legia: O. Prewitt 21(5) J. Karolak* 18(2), S. Kowalczyk* 15, M. Kołodziej* 7, R. Patiejew* 2, P. Nowerski 2, K. Pinder 2, M. Soluade* 0, M. Konopatzki 0, R. Rubinsztejn 0, J. Sadowski 0, D. Sączewski 0.
Trener: T.Spasev, as. M. Zapałowski
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |